dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
PaulinkaZG  
11-12-2009 13:21
[     ]
     
Od jakiegos czasu modle sie do Boga zeby zabrał mnie do

Olafa. Nie wiem czemu mi przychodzi cos takiego do głowy. Mama mi mowi ze jestem mloda i

bede miec dzieci ja juz nie wiem czy chcem boje sie. Jak widze kobiety cygnki ktore w mroz

stoja z niemowlakiem pod kosciolem i zebraja chetnie bym takie dzieci im odebrala . Przeciez

jest tyle istutucji ktora by im pomogla czemu tego nie robia . Gdy ide spac mysle o tym

wszystkim to ja nie wiem czy juz głupieje. Gdy chodze na grob mojego aniołka czuje sie

lepiej ale gdy jestem w domu chcem byc juz tam blisko niego. NIe chcem z domu wychodzic nie

chcem widziec tych kobiet szczesliwych . Co jest ze mna?

mama Olafka ur.zm

29,10,2009r w 36tc

target="_blank">http://olafhubertpodgorski.pamietajmy.com.pl/
 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
karolina_23  
11-12-2009 14:42
[     ]
     
Pytasz "Co jest z Tobą?", Ty po prostu

tęsknisz za swoim dzieckiem i to jest naturalne.
Potrzeba ci więcej czasu abyś

"nauczyła się żyć" na nowo. Dużo sił ci życzę. 
Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
MamaAdasia  
11-12-2009 14:59
[     ]
     
Tak, ja
mimo, że na pozór żyję normalnie, to nie

miałabym nic przeciwko temu, żeby być z Adasiem. 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
bebla  
11-12-2009 15:10
[     ]
     
PaulinkaZG napisał(a):
> Od jakiegos czasu modle sie do Boga zeby

zabrał mnie do Olafa. Nie wiem czemu mi przychodzi cos takiego do głowy. Mama mi mowi ze

jestem mloda i bede miec dzieci ja juz nie wiem czy chcem boje sie. Jak widze kobiety

cygnki ktore w mroz stoja z niemowlakiem pod kosciolem i zebraja chetnie bym takie dzieci im

odebrala . Przeciez jest tyle istutucji ktora by im pomogla czemu tego nie robia . Gdy ide

spac mysle o tym wszystkim to ja nie wiem czy juz głupieje. Gdy chodze na grob mojego

aniołka czuje sie lepiej ale gdy jestem w domu chcem byc juz tam blisko niego. NIe chcem z

domu wychodzic nie chcem widziec tych kobiet szczesliwych . Co jest ze mna?
> mama

Olafka ur.zm 29,10,2009r w 36tc

Paulinka, mój synek urodził się też w 36tc i to

dokładnie rok przed Twoim Olafem, a zmarł następnego dnia. Długo, bardzo długo nie chciałam

wychodzić z domu, siedziałam za zamkniętymi oknami, zasłoniętymi zasłonami, żeby tych

szczęśliwych nie widzieć i nie słyszeć, tych szczęśliwych, które zdają sobie z tego sprawę i

tych, które nie, wrzeszczące na swoje dzieci, odymiające je petami itd. Wychodziłam tylko,

kiedy musiałam, np. do pracy, później przestałam chodzić i do pracy. Na cmentarz zaczęłam

chodzić w kwietniu.
Z własnej woli i z innego powodu niż odwiedziny synka to zaczęłam

wychodzić dopiero w sierpniu, ale to już inna historia. Pewnie, gdyby nie pewna zmiana w

moim życiu, to do tej pory miałabym opory.
Przeczytaj moje początkowe posty, zobaczysz,

co działo się ze mną.
Tak więc Twoje opory nie są jakieś dziwne. To jeden z etapów

żałoby, efekt mieszanki obserwacji świata, Twoich osobistych przemyśleń i odczuć. Absolutnie

nie głupiejesz, po prostu cierpisz na swój sposób. 
------------------------
Krzyś 36tc ur.29.10.2008 zm.30.10.2008
Agnieszka ur.17.12.2009
Karolek zm...(16tc?) - ur.11.08.2013 21tc
Jacuś ur.14.08.2014

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
beti23  
11-12-2009 17:13
[     ]
     
Ja po śmierci Adasia miałam nawet myśli samobójcze, tylko jak tak się

później zastanowiłam to hmm... wiedziałam, że mój Adaś jest aniołkiem w niebie, a ja gdybym

odebrała sobie życie to raczej bym tam nie trafiła. Ale to zupełnie normalne, że tęsknisz za

Olafkiem i chcesz być z nim. Chyba my wszystkie tak czujemy. 
-------------------------------------------------------------------
Fasolka 5tc 12.2007, Fasolka 5tc 04.2008, Adaś ur.zm.w 23tc. 27.01.2009r
"Tak bardzo chcę być z Tobą, czuć Twego serca bicie, za każdą z takich chwil oddałabym całe życie&

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
Ewa Romańska  
11-12-2009 19:13
[     ]
     
z tobą jest wszystko dobrze. Mój synek urodził się 5

listopada tego roku i tez czasem myślę ze chciałabym być z nim ale najwidoczniej mam tu na

ziemi coś do zrobienia bo ja zostałam.tez jestem zła jak widzę kobiety które o siebie nie

dbają i maja zdrowiutkie dzieci.Czasem sobie myślę ze jakby dało się wymienić serce i

"mózg " żeby nie myśleć i cierpieć ale z drugiej strony nie pamiętałabym mojego

synka a tego nie chce.Więc musimy to wytrzymać i przeżyć i każda z nas musi sobie wypracować

sposób jak to przejść.A twoja mama ma racje ze bedziesz miała zdrowe dziecko ja tez staram

się tak myśleć ze mi tez się uda. Boje się bardzo ale wiem ze i twój synek i mój tez

chciałby mieć braciszka albo siostrzyczkę na ziemi.

Ewa mama Filipka(5,11,2009

37tc) 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
Ewa Romańska  
11-12-2009 19:16
[     ]
     
jeśli masz ochotę to może porozmawiamy na gg? 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
angel.mp  
11-12-2009 19:31
[     ]
     
Ja ostatnio usłyszałam od kolezanki "Magda ty

zwariowałaś idz do psychologa"
A ja jej odpowiedziałam "A czy on odda mi Emilkę

- nie więc nie ma sensu tam iść"
Paulinko każda z nas ma podobne odczucia i

zachowania a im bardziej staramy się je stłumić ty one wracaja z podwojoną siłą.
Ja nie

mogę iść do mojej królewny bo jestem tez ziemska mamą i tylko to mnie tu trzyma i tylko

synek sprawia że wstaje wychodzę i Żyję ale tylko na pół gwizdka.
Nie wiem co by było

gdybym nie miała przy sobie Eryczka.
Trzymaj się bo musimy jakoś to przetrwać Olafek

patrzy i pewnie mocno zaciska swoje anielskie piąsteczki by dopngować swojej dzielnej

mamie!!!
Ściskam mocno!! 
angel.mp
Mama Emikli (+02,10,2009)aniolkowych kruszynek (+10 tydz) (+7 tydz )(+ 5 tydz) i ziemska mam Eryka
Ciocia aniołka Natanielka(+14.11.2012 )
http://emilkapiniaz.pamiet

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
BOGUSIA  
11-12-2009 19:38
[     ]
     
Mój Igorek urodził się rok temu i był to szok gdy zmarł ja

do tej pory unikam ludzi nie miałam myśli samobójczych bo mam 2 synów muszę im pomóc i

opiekować się nimi.Lecz najgorsze jest to że moje myśli serce i dusza już nigdy nie będzie

taka sama.Mam wspaniałego faceta to miało być nasze pierwsze dziecko upragnione los był

okrutny zwalił na nas cieżar tak ogromny że do dziś nie możemy sobie poradzić.A myśli o

odejściu z tego świata nie są dobre pomyśl jak czuli by się twoi bliscy twoja mama to teraz

ona przeżywała by taki sam ból jak ty przecież jesteś jej dzieckiem.Nie powiem ci że za

rok będzie lepiej ale na pewno inaczej.Trzymaj sie dziewczyno Mama Igorka 36 tc 
BOGUSIA

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
mamaEmmy  
11-12-2009 20:39
[     ]
     
Paulknko, ja mysle, ze Pan Bog zaplanowal takie dzieci

jak nasze, abysmy MY mogli isc w strone swietosci.., aby ich rodzice mogli trafic do

nieba...
i jesli zapytalibysmy swoich aniolkow czy jego smierc lub cierpienie zamieniloby

na
normalne zycie, a rodzice nie osiagneliby nieba, to z cala pewnoscia mozna stwierdzic,

ze nie. Nasze dzieci sa bardzo szczesliwe... i pomimo niedojrzalego, dzieciecego rozumu maja

bardzo dojrzala dusze...
Badz dla niego dzielna i zyj tak,zebys kazdej nocy przed snem

czula sie pewna, ze jesli nie obudzisz sie tu na ziemi, obudzisz sie w niebie.
Jego

zadaniem tu na ziemi bylo ..... uczynic cie lepsza osoba - nie zawiedz go.
Pozdrawiam Cie

kochana aniolkowa mamo!

----------------------------- 
----------------------------
mamaEmmy ur.zm. 22.09.2009 31tc i Maxa ur. 27.11.2010
http://mojamalutkaemma.pamietajmy.com.pl/index.php

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
vanilia  
11-12-2009 21:17
[     ]
     
widzisz Ty jeszcze modlisz sie do boga a ja juz

w niego nie wierze! gdyby byl nie pozwolilby nam tak cierpiec, bo cierpienie po stracie

dziecka z niczym nie mozna porownac, przeciez to jest tak niewyobrazalny bol ze ja sie

zastanawiam jak to jest ze jeszcze od tego bolu nie umarlam? dzieje sie tak chyba tylko

dlatego ze jest przy mnie ktos bliski, bo gdyby go nie było to bym juz dawno zwariowała.

dalej nie moge uwiezyc, ze filipka juz nie ma, ze nigdy nie powie do mnie tego magicznego

słowa "mamo" za ktore oddalabym wszystko nawet własne zycie, gdybym mogła choc raz

usłyszec to słowo od mojego ukochanego filipa... DLACZEGO? BÓL ZOZRYWA MNIE OD SRODKA, KROI

NA KAWAŁKI MOJE SERCE;( 
Filipek (30tc)
+23.11.2009r i Karolek 30.11.2010r Ty moj mały, wielki cudzie!!!
http://filipeknowakowski.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obi

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
Ewa Romańska  
11-12-2009 21:44
[     ]
     
a może bóg zabrał nasze dzieci żeby uchronić ich od

ciężkiej choroby czy cierpienia tak mi powiedziała psycholog jak rozmawiałam z nią. I może

to jest jakieś wytłumaczenie.

Ewa mama Filipka(5,11,2009 37tc) 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
vanilia  
11-12-2009 21:52
[     ]
     
to przepraszam bardzo czemu nie zabiera tych

którzy strasznie cierpią np pod koniec zycia i modlą sie do niego by ich zabrał? bo go nie

ma 
Filipek (30tc)
+23.11.2009r i Karolek 30.11.2010r Ty moj mały, wielki cudzie!!!
http://filipeknowakowski.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obi

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
bebla  
11-12-2009 21:54
[     ]
     
Ewa Romańska napisał(a):
> a może bóg zabrał nasze dzieci

żeby uchronić ich od ciężkiej choroby czy cierpienia tak mi powiedziała psycholog jak

rozmawiałam z nią. I może to jest jakieś wytłumaczenie.
>

> Ewa mama

Filipka(5,11,2009 37tc)

moje dziecko zaliczyło i chorobę i cierpienie, potem zmarło,

więc jak to się ma do tej teorii??? 
------------------------
Krzyś 36tc ur.29.10.2008 zm.30.10.2008
Agnieszka ur.17.12.2009
Karolek zm...(16tc?) - ur.11.08.2013 21tc
Jacuś ur.14.08.2014

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
Ewa Romańska  
11-12-2009 22:20
[     ]
     
ja wiem ze to nie da się czasem wytłumaczyć Nie każe

każdemu w to wierzyć mi takie myślenie jakoś pomaga czasem nieudolnie ale pomaga jakoś. Nie

napisałam tego żeby komuś ubliżyć 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do pauliny
Magdalena87  
11-12-2009 22:26
[     ]
     
a mi się tak wydaje, że wszystkiego się

dowiemy dlaczego jak tam trafimy same ....ale widocznie jeszcze nie teraz... Każdy ma swoje

niebo takie wymarzone :):):) tam gdzie bede nasze Aniołki:)

Ja powiem szczerze wierze

ze Bóg istnieje, jestem pełna takiej nadzieji ze kiedyś z moim Aniołkiem się spotkam, a

tłumacze sobie pytanie dlaczego tym, że może moja mała kruszynka była bardziej potrzebna tam

na górze i może pomaga, opiekuje się jakąś osobą , ktora cieżko choruje, albo brakuje jej

nadzieji... choć bardzo boli, to wiem ze tam na górze jest pewnie bardzo ważna:)

Też

o tym myślałam... bo było cieżko... miałam już nawet ustalone jak mam popełnić samobójstwo

... dwie wersje .... wszystko ustalone ... ale jakoś się nie zdecydowałam ... bo moja mama i

tata, rodzina , mąż cierpieli by jeszcze bardziej... moja mama tak samo stała by sie

aniołkową mama ... a tego bardzo nie chciałam...

moja babcia też straciła dziecko.

mój wujek miał 32 lat jak zginał tragicznie pobity na śmierc przez jakiegoś człowieka. i

zyje z tym już 18 lat a niedługo minie 19 ... cały czas płacze za nim... jest silna
i ja

tez probuje taka byc ...

MAMA Aniołka Maleństwa 7tc ......... i skromnej Nadzieji pod

serduszkiem 16 tc 
Mama Aniołka Marysi 7tc 8/9 kwietnia 2009 i Franka ur. 19.05.2010

Magda

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do ewy romańskiej
vanilia  
12-12-2009 16:11
[     ]
     
nikomu nie ublizyłas a na pewno nie mi.

kazdy ma swoja teorie ktora pomaga mu to wszystko przetrwac, ja mam tą ze nasze dzieci nie

umieraja tylko zmieniaja date urodzin:) miałam doła i dlatego tak zareagowałam i przepraszam

ze próbowałam podwazyc twoja teorie. pozdrawiam 
Filipek (30tc)
+23.11.2009r i Karolek 30.11.2010r Ty moj mały, wielki cudzie!!!
http://filipeknowakowski.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obi

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do ewy romańskiej
vanilia  
12-12-2009 16:11
[     ]
     
nikomu nie ublizyłas a na pewno nie mi.

kazdy ma swoja teorie ktora pomaga mu to wszystko przetrwac, ja mam tą ze nasze dzieci nie

umieraja tylko zmieniaja date urodzin:) miałam doła i dlatego tak zareagowałam i przepraszam

ze próbowałam podwazyc twoja teorie. pozdrawiam 
Filipek (30tc)
+23.11.2009r i Karolek 30.11.2010r Ty moj mały, wielki cudzie!!!
http://filipeknowakowski.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obi

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje do ewy romańskiej
Ewa Romańska  
12-12-2009 16:22
[     ]
     
ni podważyłaś mojej teorii staram się tak

myśleć czasem mi nie wychodzi jak mam gorsze dniale wole tak myśleć bo inaczej bym

zwariowała z tej tęsknoty i smutku.

ewa mam filipka(5,11,2009 37tc)
to mój nr gg

9122173 gdyby ktoś miał ochotę porozmawiac 


Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
buleczka  
12-12-2009 23:39
[     ]
     
Ewa Romańska napisał(a):
> a może bóg zabrał

nasze dzieci żeby uchronić ich od ciężkiej choroby czy cierpienia tak mi powiedziała

psycholog jak rozmawiałam z nią. I może to jest jakieś wytłumaczenie.

>



Ewa,
ja podzielam twoją teorię, choć nikt mi jej nie doradził. Nigdy nie byłam u

psychologa. Jakoś tak mi przyszło i tego się trzymam.
Mój synek urodził się chory,

urodził się żywy choć mówili że to się nie uda. Żył choć mówili że takie dziecko bez maszyn

nie przeżyje. Żył i z wyjątkiem jedzenia wszystko toczyło się jak z normalnym dzieckiem. Był

zawsze uśmiechnięty, radosny i rozgadany po swojemu. Zawsze mówiłam i myślałm że mam zdrowe

dziecko ale z wadą twarzy. Było dosłownie kilka takich chwil, w których widziałam że cierpi,

ale tu natychmiast załatwiały sprawę ostre środki przeciwbólowe, i ten ból mijał jak za

dotknięciem czarodziejskiej różczki a na twarzy Tomcia pojawiał się uśmiech. Zawsze gdy

serce Tomka przestawało bić, rządałam od Boga, nie prosiłam rządała życia, rządałam zwrotu

tego co należy do mnie, i zawsze wracał, choć za każdym razem mówili mi, że następnym razem

się nie uda. To że moje dziecko cierpi i nie chce tak żyć przyszło mi do głowy jeden jedyny

raz, dwa dni przed jego śmiecią. Był po ciężkim i trudnym zabiegu, na ekstra prochach, nie

czuł bólu, uśmiechał się jak zawsze, bawił jak zawsze, ale gdy zaczełam mu mówić jak planuję

przyszłość, jego przyszłość, w jego oczach pierwszy raz w życiu zobaczyłam tak niesamowitą

wściekłość i żal, zaczoł wrzeszczeć, kopać, okładać mnie rączkami, jak nigdy. Poczułam się

jak zdrajca, jakbym tym co mówię robiła mu krzywdę. Nie umiem tego wytłumaczyć. Nie można

było go uspokoić, dopiero po podwójnej dawce prochów usnoł. Ale gdy zamykał oczka nadal miał

tę złość w oczach. Wtedy przyszło mi do głowy, że może on chce inaczej, innego życia, że

może ma własny sposób i drogę, którą chce iść. Gdy spał i głaskałam go po główce, powiedział

że będzie jak zechce, że sam może wybrać swoją drogę i życie, że nie będę mu narzucać

niczego, że będę akceptować jego decyzje... ale nie sądziłam, że umrze.
Wierzę, że to

była jego decyzja, wierzę że tego chciał, wierzę że tam mu lepiej i że jest tam szczęśliwy,

wierzę że kocha i pamięta... zaakceptowałam sytuację choć nie do końca się z nią zgadzam.

Wydaje mi się, że Tomi aby odejść potrzebował mojej zgody. Nie umiem racjonalnie wytłumaczyć

czemu tak myślę, ale tak właśnie czuję, mój Jedyny Syn czekał aż mu pozwolę.
Wierzę że

Bóg zabrał go z miłości i troski, ale nie chcę tego nigdy więcej przeżyć. 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl
Ostatnio zmieniony 12-12-2009 23:47 przez buleczka

Re: czy ktos ma takie mysli jak ja czy juz głupieje
patrycja grzybowska  
14-12-2009 22:39
[     ]
     
kochana modle sie za ciebie , za ciebie abys maiłą

siłe na każdy kolejny dzień 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora