"Dzi¶ s± Twoje urodzinki..." | |
|
anial  
26-05-2006 23:58 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Jutro
moja Natalka skonczyłaby 2 latka. Juz wiem, że ten dzien bedzie dla mnie trudnym do
przeżycia. Pamiętam jak dzis jak kończyła roczek - mnostwo go¶ci, prezentów...Dzis moja
siostra przesłała mi wierszyk od siebie dla Niej - bardzo smutny:
"Dzis sa
Twoje urodzinki... Nie zobacze Twojej minki, Nie podaruje lalki piłki Choc to
Twoje urodzinki... Nie potrzebne s± Ci lalki,piłki... Tylko jedno podarowac Ci
moge.... Zapalon± lampkę, która swieci na tym maŁym grobie..."
Napewno
zapalimy jej mnóstwo zniczy, położymy biało różowe kwiatki, stoiczki, misia. Już kupili¶my
torcik. Spałaszujemy go w smutku i we wspomnieniach...tak pięknych jak Ona! Dla nas miały
to być kolejne piękne urodzinki.Jest mi smutno..:((( Pragnę pocieszenia. Jak Wy sobie
radzicie z takim dniem?
To dla Ciebie Aniołku mój kochany(***)
|
Ostatnio zmieniony 27-05-2006 01:21 przez ANIAiMAREK |
Re: Urodzinki | |
|
kozenka  
27-05-2006 00:26 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Witaj! Moja córeczka za 4 dni
kończyłaby roczek! Urodziła się w 24 tc i żyła tylko 1,5 godzinki! Nawet jej nie widziałam i
chyba tym bardziej mi ciężko! Czasami mam wrażenie, że to jaki¶ zły sen... Powoli uczę
się żyć bez niej - obok mnie, a cał± pustkę i żal wypełnia mój 5 letni synek! Ale bardzo
mi jej brak i bardzo za ni± tęsknię! Często sobie wyobrażam jaka by była? To wszystko
jest takie dziwne...
Pozdrawiam mama aniołka Marysi i 5 letniego Pawełka
|
|
Re: "Dzi¶ s± Twoje urodzinki..." | |
|
brygida  
27-05-2006 07:06 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Moja
córeczka 2 urodzinki bedzie obchodziła w listopadzie, a ja juz teraz boje się tego... jak to
bedzie... w tamtym roku gdzy Madzia konczyła roczek a wszyscy ¶piewali jej Sto Lat byłam tak
szczę¶liwa... niektóre kartki urodzinowe stoj± dlalej u niej w pokoiku na półce... Nie wiem
i nie potrafię sobie tego dnia wyobrazić. ¦ciskam Was mocno Dla Natalki(*)
|
|
Re: "Dzi¶ s± Twoje urodzinki..." | |
|
edi7  
27-05-2006 08:40 |
[ ] [OdpowiedĽ] [Widok uproszczony]
|
Nie radzimy
sobie.Chyba.U mnie kilka dni temu był "roczek".Wspomnienie dni kiedy Jacek umierał
a ja nic nie podejrzewałam byl znacznie gorszy od dnia,w którym po roku wspominałam jak sie
dowiedziałam.Ten drugi dzień był dużo bardziej spokojny.Była msza za Jacusia i tak jako¶
normalnie. Trzymaj się.Wiary i siły w "Ten" dzień. edyta
|
|
:: w górę ::
|