Matka bez dzieci | |
|
Jola  
23-03-2005 10:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja też
teraz zadaję sobie pytanie - czy jestem matką? czy nią byłam? Zastanawiam się często
nad tym, nie wiem jak mówić ludziom o swoich dzieciach. (zakładam, że nikt mnie o to nie
spyta) Jednak może być inaczej i nie
wiem dokładnie co odpowiem. Czy jestem gotowa by powiedzieć, ze nie mam dziecka, (bo
faktycznie po ludzku myśląc tak jest?) choć serce mówi inaczej. A jeśli powiem prawdę, czy
ludzie to zrozumieją. Wydaje mi się , że nie
wszyscy.
size="3">Wiem, że mamą moich dzieci będę zawsze i na wieki. Mój pierwszy maluszek nie
doświadczył ciepła i naszej wielkiej miłości, tak jak Sylwia. Jemu mogę o tym tylko
opowiadać. Po cichu myślę, że Sylwunia już mu opowiedziała...
class="MsoNormal" style="MARGIN: 0cm 4.75pt 0pt 42.75pt" align="justify">Mój Pierwszy Kochany Okruszku!
/>Nie wybrałam dla Ciebie imienia, nie wiedziałam Kim będziesz. Czy mogę nazywać Cię
Okruszkiem? Przez kilka chwil widziałam Cię na usg, potem została wielka pustka. style="mso-spacerun: yes"> Dziś miałbyś 3 latka. A ja nadal tęsknię. Kocham Cię
Okruszku tak bardzo mocno. Żałuję ,że los nie dał nam się poznać tak jak z
Sylwią.
align="justify">Sylwia – urocza mała
panienka, choć bardzo chora – dziewczynka nie z tego świata, dla nas była i jest
największym skarbem. Dziś miałaby 1rok i 9 m-cy.
class="MsoNormal" style="MARGIN: 0cm 4.75pt 0pt 42.75pt; TEXT-ALIGN: justify"
align="justify">
Dziś wiem, ze na zawsze będę
mama Sylwuni i Okruszka. Choć to dziwne uczucie,
kiedy nie ma się przy sobie maleństwa. Tego prawa, do bycia Ich mamą, nikt mi nie odbierze.
mso-ansi-language: PL; mso-fareast-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA">Ciężko jest żyć bez dziecka...Choć pod sercem rodzi się
Nadzieja
|
|
Re: Matka bez dzieci | |
|
jola  
06-10-2005 11:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja również często zastanawiam się czy
jestem matką, czy nie. Mój synek żył 10 godzin po porodzie. Choć Dawidka już nie ma instynkt
macierzyński został. Czytałam ostatnio historię Sylwii. To chyba Pani jest autorką? jola mama pauliny z tracheostomią
|
|
Re: Matka bez dzieci | |
|
mamajaromira  
09-02-2006 00:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
W moim domu nie słychać
płaczu z powodu kolki, radosnego gaworzenia lub tupotu małych nóżek. W moim domu nie ma
łóżeczka, wózka, pluszowych misiów i sterty pieluch. Na półkach w szafie nie leżą
pieczołowicie poskładane, cudownie małe ubranka. Nie zdążyłam nawet o tym wszystkim
pomyśleć, a już nie było po co...
Pozostała tylko cisza podczas obiadu, nie pozmywane
gary w zlewie i świeczka zapalona na oknie. Całe moje 20 tygodniowe
"macierzyństwo", zamknęłam w małym pudełku, większym pewnie ze 100 razy niż to 15
cm ciałko. Czy jednak nie mam prawa nazwać siebie matką? Czy to odbiera mojemu synkowi
prawo do bycia człowiekiem? Widocznie tak, skoro wszyscy udają, że go nie było... Nie
mam siły już nikomu tłumaczyć... Monika
|
|
Re: Matka bez dzieci | |
|
inezka6  
11-02-2006 20:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja też nie wiem... jestem
mamą czy nie? Po moim niespełnionym marzeniu o macierzyństwie została mi pełna szafka
maleńkich ubranek, w które nigdy żadnego z moich dzieci nie ubiorę, a jednak nie mam sił ich
wyrzucić. I puste miejsce, w którym miało stać łóżeczko. I samo łóżeczko, którego nie
zdążyłam wynieść z piwnicy. Przecież mojego drugiego synka nie zdążyłam nawet
przedstawić światu, nikt oprócz mnie go nawet nie widział. Z Szymonkiem jest trochę łatwiej,
mam grób, miejsce, które mówi że istniał. Tylko nie wiem, czy skoro obu już nie ma ze mną to
mogę pomyśleć sobie "jestem matką"... Nie wiem, czy ktokolwiek tak o mnie
myśli.
target="_blank">http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec192.htm Inez
|
Ostatnio zmieniony 11-02-2006 20:10 przez inezka6 |
Re: Matka bez dzieci | |
|
Agnieszka  
26-02-2006 16:27 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja jestem matką aniołka i Łukaszka tu
na Ziemi.Zawsze będę miała dwoje dzieci a o Łukaszu mowię jako moim drugim dziecku,bo Adas
(*)był pierwszy.Według mnie kazda z Was (Nas)jest wyjątkowa ,bo nie kazda kobieta moze byc
mamą Aniołków jak my.
|
|
Re: Matka bez dzieci | |
|
aka  
10-04-2006 09:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Alez oczywiscie,ze jestesmy mamami!
Czy nasze dzieci zyly w nas czy poza nami, 3 tygodnie czy 30 lat - niewazne, jestesmy
matkami! Zadne dziecko nigdy nie bedzie w stanie sie stworzyc samo, do tego potrzebni mu sa
rodzice. A gdyby dane nam bylo spotkac teraz nasze Aniolki - jakby do nas zawolaly? Przeciez
nie "ciociu", tylko "mamusiu"! Wszystkie jestesmy matkami - dzieciatek,
ktore odfrunely z aniolami... -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|
|
Re: Matka bez dzieci | |
|
smutna_mama  
31-05-2009 13:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja czuje
sie mamą choc moje niewidzalne aniołki czuje sie ze mam 2 dzieci. Wiera Natalia 7.01. 2006 Tobiasz Samuel- 27.08-2006 Dominik Antoni 5.10.2007 Benoni Rutka - 7.05. 2015
|
|
:: w górę ::
|