problem straty u ludzi znanych | |
|
wustyle  
18-05-2007 12:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wlasnie przeczytalem, ze michal i ania wisniewscy stracili dziecko... Tak sie zastanawiam, jak to jest w przypadku osob znanych? Pamietam, ze po odejsciu Laury dostalismy sporo maili, sms-ow, telefonow z wyrazami wspolczucia. Przyszedl jednak taki moment, kiedy nastapilo "przeladowanie" kondolencji. Kazda nastepna powodowala we mnie zlosc i chcec zapadniecia sie pod ziemie. Czy media beda bardzo sprawe naglasnialy? Czy beda skazani na komentarze, artykuly, materialy filmowe, w ktorych osoby obce i postronne beda mowic o ich tragedii? Mam nadzieje ze oboje poradza sobie w tej trudnej sytuacji.
Zycze im duzo sil. Bardzo duzo. Sebastian - tata Laury, Zuzi i Antosia
|
|
Re: problem straty u ludzi znanych | |
|
basiamamalaury  
21-05-2007 17:06 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a wiesz, ja zastanawialam się dokładnie nad tym samym... kiedy media obeszła wiadomośc, że Ania znow w ciąży myślałam o tym jak bardzo musza być pewni, że nic złego ich nie spotka, że dziecko zdrowe i żywe szczęśliwie pojawi się na świecie. Zazdrościłam tej beszczelności wobec życia, której my jesteśmy już pozbawiani. Bardzo jej współczuję, ze tak osobista tragedia musi być rozdmuchiwana i komentowana medialnie. Naprawdę, nie zazdroszczę...
Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)
Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)
|
|
Re: problem straty u ludzi znanych | |
|
onka  
23-05-2007 12:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Basiu, miałam dokładnie te same odczucia, brzuszka nie było widać, a już mówili o dziecku, o imionach - przyznam, że wkurzało mnie to, włanie ta pewnoć i siła prezentowania.
|
|
:: w górę ::
|