dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
31-07-2013 10:08
[     ]
     
witajcie czy sa mamy ktore maja terminy na 2014 rok piszcie jak znosicie ciaze jakie sa wasze poczatki 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
JustynaKluk  
28-09-2013 11:54
[     ]
     
Witam
Jestem w ciąży drugiej już. Termin mam na 13.02.2014r.
Jest mi bardzo ciężko. Pierwsza ciąża przebiegała bardzo dobrze ale niestety finał był tragiczny. Karolinkę straciłam w 36 tygodniu ciąży był węzeł na pępowinie. Stało się to 15.09.2012r. Wiadomość, że jestem w ciąży byłam dla mnie wspaniała. Ale z każdym dniem mam coraz to więcej obaw. Boje się przygotowań do nadejścia tego ostatecznego dnia. Staram się być dobrej myśli ale nie umiem. Nawet nie chce wiedzieć jaką płeć ma moje dzieciątko.
Mąż mnie denerwuje swoim zachowaniem bo ciągle chce planować i myśli i rozmyśla a nie wie jak mi jest ciężko. Jego zachowanie boli mnie najbardziej oraz jego rodzina już się dopytują jaka płeć jak damy na imię i wszystko z tym związane. Zwracam im uwagę bo ja nie chce o tym wszystkim myśleć bo zaczynam się bać jeszcze bardziej. 
Justyna
Mama Karolinka ur./zm. 15.09.2012


Re: ciezarowki 2014
mama gabrysi  
21-03-2014 17:37
[     ]
     
Trzecia ciąża. Pierwsza córka, będzie mieć 5 lat. Druga ciąż - córka Gabrysia. Urodziła się 13.02.2014 z HLHS. Zmarła mając 30 dni. Teraz 3 ciąża. Koniec 8 tygodnia. Sam poczatek. dwie pierwsze ciąże były super - zero objawów, zero doleglewości. A teraz cały czas mnie mdli, chce mi ciągle spać. Staram się nie myślec o ciąży, bo to sam początek i dopóki dzidziuś się nie urodzi i dopóki nie będę mieć go w ramionach zdrowego, i dopóki nie przywieziemy go do domu to do tego czasu mam nadzieje, że nie oszaleje ze strachu, że znowu może nas spotkać tragedia... 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
21-03-2014 20:37
[     ]
     
Mamo Gabrysi wiesz, mi też na samym początku bardzo pomagało ni myślenie o ciąży...stres był wielki przed i na każdej wizycie, teraz co wizytę a chodzę co 2 tyg jest lepiej...jakoś lżej na sercu jak słyszy się same dobre wieści...tego również Ci życzę kochana oby jak najmniej stresu:)buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
28-09-2013 21:34
[     ]
     
hey ja mam termin 3 porodu na 22.03 obecnie zaczal mi sie 16 tydzien i strach bedzie zawsze .ale musimy gleboko wierzyc i miec nadzieje ze Bog wie co robi i przyjmowac z godnoscia jepo plany.modlitwa ma zbawienna moc 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
Kinga Szczęsna  
03-10-2013 09:39
[     ]
     
hej, ja mam termin na 14 marca. Teraz jestem w 16,5 tc. Jeszcze nie wiem czy będzie córcia, czy synuś. Wiem tylko, że strasznie się boję, bo zbliżają się tygodnie w których straciłam moją córeczkę:( Początki były straszne, non stop wymioty, które niestety do dziś się utrzymują ale już nie tak jak wcześniej.

Mama Aniołka Isabelli ur w 20tc (15.02.2013)
i ziemskich Juleczki-8 lat i Sebastianka- 13 lat 
Kinia Sz83

Re: ciezarowki 2014
magdaJ24  
03-10-2013 11:13
[     ]
     
Ja mam termin na 24 kwietnia i boje,boje się codziennie,że wszystko się skończy,nie potrafię się cieszyć,nie chcę planować... 


Re: ciezarowki 2014
Kinga Szczęsna  
04-10-2013 19:47
[     ]
     
Niestety tak ciąża po stracie chyba do końca będzie trwać w strachu że coś się stanie:( 
Kinia Sz83

Re: ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
24-11-2013 11:29
[     ]
     
ja juz wiem ze nosze pod sercem synka , i modle sie aby jak najdłuzej tam został 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
Wera  
26-11-2013 09:46
[     ]
     
Trzymam kciuki dziewczyny za szczęśliwe rozwiązania! Oczekuje na siostrzenicę pojawi się na początku maja:). Bardzo ciesze się bo to pierwsze dziecko mojej siostry po 4 stratach. Musi być dobrze:) 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: ciezarowki 2014
Diana  
12-12-2013 23:19
[     ]
     
U mnie termin na 21 sierpnia ( choć cięcie będzie pewnie szybciej). To moja piąta ciąża a 3 po stracie. Pierwsza po śmierci Karolinki była traumatyczna, druga też a teraz obok strachu jest jakiś spokój ...chyba moja pokora.

No nic będzie co ma być , już teraz kocham to dziecko całą sobą. 

Nasza Karolinka ur.zm. 28.V.2007 śpij mój Skarbie
śnij, dla Ciebie (*)(*)(*)(*)

Mamusia Szymusia(*09.11.2004) Karolci (*+28.05.2007 - 36tc) Jasia(*09.07.2009) Gabrysia (*29.05.2012) i Alusi (*25.07.2014)
Ostatnio zmieniony 12-12-2013 23:20 przez Diana

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
23-12-2013 21:07
[     ]
     
No to śmiało możemy odświeżyć wątek ciężarówek do rozpakowania w 2014 roku ;))
Jeszcze raz gratulacje dla Ciebie Iwonko!
Jeszcze troszkę minie zanim uwierzysz. Czasami mam wrażenie,że ja do tej pory sama w to nie wierzę do końca :D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
23-12-2013 21:07
[     ]
     
No to śmiało możemy odświeżyć wątek ciężarówek do rozpakowania w 2014 roku ;))
Jeszcze raz gratulacje dla Ciebie Iwonko!
Jeszcze troszkę minie zanim uwierzysz. Czasami mam wrażenie,że ja do tej pory sama w to nie wierzę do końca :D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
24-12-2013 23:39
[     ]
     
Tak Ewelinko możemy odświeżyć:)
Myślę,że uwierzymy jak zacznie rosnąć brzuszek, potem pierwsze ruchy to już wgl...prawie całe 9 miesiący...mam nadzieję że szybko zleci... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
mimi0080  
27-12-2013 11:26
[     ]
     
Witajcie
Jetem mamą po stracie synka, 7 lat temu byłam na forum pod innym nickiem...obecnie jestem w 26 tygodniu ciąży, mam już dwóch synków teraz będzie córeczka także to nasze czwarte dziecko, a trzecie ziemskie...jak dotąd jest wszystko dobrze wizytę mam 4 stycznia wtedy zobaczymy, jak szyjka trzyma, czy wody są prawidłowe...pozdrawiam was sserdecznie 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
27-12-2013 20:10
[     ]
     
Mimi gratulację!!!:) trzymam kciuki za szczęśliwy finał:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
mimi0080  
28-12-2013 15:06
[     ]
     
Dziękuję, każdy dzień daje nadzieję, że będzie dobrze...oby nam wszystkim tu obecnym się udało...niepokój jest i nic tego nie zmieni, staram się tylko aby nie zdominował oczekiwania... 


Re: ciezarowki 2014
magdaJ24  
31-12-2013 15:18
[     ]
     
ja już jestem w 24 tygodniu a i tak nie mogę w to uwierzyć....codziennie rano sprawdzam czy brzuch jest na swoim miejscu;)i na głos powtarzam sobie,że jestem w ciąży ;) 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
31-12-2013 15:26
[     ]
     
No to bliżej niż dalej:) również trzymam kciuki!:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
31-12-2013 15:46
[     ]
     
Dziewczyny! Z okazji zbliżającego się wielkimi krokami Nowego Roku, życzę Wam/Nam samych wspaniałości, abyśmy wszystkie w 2014 stały się ziemskimi Mamusiami zdrowych Bobasków! Cóż może być wspanialszego?
Tym których jeszcze z Nami tu nie ma a bardzo by chciały życzę aby jak najszybciej do Nas dołączyły!! Chcę Was zapewnić, że bardzo tu na Was wszystkie czekamy!
Maigka, Hellenka, JoanSz, MamaHuga - poraz kolejny zapewniam o swoich kciukach, bardzo mocno zaciśniętych!! :D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
31-12-2013 15:58
[     ]
     
Ja również dołączam do życzeń Ewelinki:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
maigka  
31-12-2013 17:03
[     ]
     
Dziękuję bardzo dziewczyny :) Ja wszystkim ciężarówkom 2014 życzę spokojnej i radosnej ciąży a przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania w odpowiednim terminie i zdrowia dla Was i Waszych Maluszków. Oczywiście marzę, by do Was dołączyć więc ciążowe fluidy jak najbardziej przygarnę ;) Naszym Aniołkom kolorowe światełka do samego nieba(*)(*) 
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)

Re: ciezarowki 2014
magdaJ24  
31-12-2013 19:36
[     ]
     
nic dodać nic ująć;) poprostu dołączam się do życzeń;) 


Re: ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
15-01-2014 12:53
[     ]
     
juz nas coraz wiecej, cudownie my mamy juz 31 tydzien , coraz blizej 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
mimi0080  
15-01-2014 17:54
[     ]
     
Zazdroszczę ci ja w 28 tyg. tak bardzo chciałabym być bliżej porodu, martwię się...ja muszę mieć cc , wielka niewiadoma 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
15-01-2014 18:18
[     ]
     
mimi nie martw się wszystko bedzie dobrze! jeszcze trochę i bedziesz miała maluszka przy sobie, nawet się nie obejrzysz;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
16-01-2014 10:48
[     ]
     
mimi z kazdym dniem jestesmy coraz blizej naszych malenstw. glowa do gory musimy wierzyc ze teraz juz tylko tak niewiele zostalo 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
mimi0080  
16-01-2014 19:07
[     ]
     
Dzięki wam dziewczyny, musimy być cierpliwe, na innych forach nie ma tyle wsparcia współczucia co tutaj... inne mamy nas nie rozumieją po prostu 


Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
01-02-2014 10:42
[     ]
     
Dziewczyny, no to ile Nas jest na ten 2014? Policzmy się ;)
Kto kiedy się rozpakowuje?
U mnie terminy takie:
- z OM 11.08
- z USG 19.08.
Wpisujcie, będziemy miały taką bazę swoją ;)) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
01-02-2014 11:21
[     ]
     
No to u mnie:
z om: 07.09.2014
z usg 10.09.2014
Na prawdę nas sporo i wszystkie terminy mamy bardzo przybliżone:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
01-02-2014 21:48
[     ]
     
a u nas z OM 15.09
na usg lekarz nie podał, był tak zafascynowany, że znowu jesteśmy w ciąży ;-) skupił się na sprawdzaniu wszystkiego
ale z danych wynika że z usg 18.09

Ewelina85 napisał(a):
> Dziewczyny, no to ile Nas jest na ten 2014? Policzmy się ;)
> Kto kiedy się rozpakowuje?
> U mnie terminy takie:
> - z OM 11.08
> - z USG 19.08.
> Wpisujcie, będziemy miały taką bazę swoją ;)) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem
Ostatnio zmieniony 01-02-2014 21:52 przez hyziek

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
01-02-2014 21:53
[     ]
     
Hyziek a zdjęcie masz? bo na zdjęciu powinno być napisany termin według usg 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
02-02-2014 20:06
[     ]
     
tak Iwonka, tak jak napisałam wg usg na 18.09 ;-)


iwona123 napisał(a):
> Hyziek a zdjęcie masz? bo na zdjęciu powinno być napisany termin według usg 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
02-02-2014 20:19
[     ]
     
No Mamo Hyzia - to jesteś okrąglutki miesiąc za mną Kochana ;)) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
04-02-2014 16:25
[     ]
     
ja miesiąc po Tobie, a w międzyczasie i po nas kolejne Skarby będą się rodzić!!! cieszę się, że jest nas tyle Mam ciążówek po stracie :-))) te nasze Anioły stworzyły tam na górze niezłą armię pomocników ;-) widać jak działają ;-) pełne ręce roboty mają pod dowództwem 17 letniego Dominika ;-)


Ewelina85 napisał(a):
> No Mamo Hyzia - to jesteś okrąglutki miesiąc za mną Kochana ;)) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
04-02-2014 20:13
[     ]
     
Witam.Na imię mam Edyta(woldemort)-jestem mama Dużego Anioła Dominika.Wczoraj byłam u lekarza i oficjalnie mogę potwierdzić,że pod moim sercem zagościła mała istotka.Z usg to 7tygodni i 6 dni!!!:)Termin porodu na 17.09.2014.Boję się bardzo(to naturalne),ale głęboko wierzę,że mój Anioł dopilnuje wszystkiego i pozwoli nam jeszcze na odrobinę szczęścia.Wszystkim naszym Aniołkom(*****),a maleństwom pod serduszkami"dajcie szczęście swym rodzicom"
Dominik- pilnuj tą wielka gromadę Aniołków i się nimi opiekuj:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
02-02-2014 20:27
[     ]
     
Heh nie doczytałam;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
patrycja grzybowska  
04-02-2014 16:31
[     ]
     
ja mam z OM 16 marzec a z usg 23 marzec 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ciezarowki 2014
Atram86  
05-02-2014 13:29
[     ]
     
I ja od dziś niesmialo się dopisuje z nadzieja ze w październiku powitamy nowego członka rodziny :) Chodz dzień zaczal się od dwóch kresek to niestety z silnym bolem żołądka i nieduza goraczka :/ pechowo ale wydaje się ze jest już lepiej. 


Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
05-02-2014 14:14
[     ]
     
Wooooow Atram!!! Ty to jesteś ekspresowa Dziewucha ;)))
Patrzcie ją jak się uwinęła :D
Moje gratulacje Kochana!!!
Naprawdę bardzo się cieszę ;D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
05-02-2014 16:26
[     ]
     
Atram wielkie gratulacje!!!:):):) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
JustynkaK  
17-02-2014 15:49
[     ]
     
ja swój ciężarówkowy czas mam za sobą :-)

08.02.2014 przyszedł na świat mój Synuś.
Okres ciąży - strach pomieszany z przeogromnym szczęściem, infekcje, bakterie, chwile zwątpienia, tyle stresu. A teraz Niuniuś jest już z nami, dziękuję Bogu i mojej córci za opiekę, za czuwanie.
Teraz aby mieć siły fizyczne i psychiczne aby to wszystko ogarnąć :-)
Dziewczyny "ciężąrówki 2014" trzeba wierzyć, że będzie dobrze, musi być! 
Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017
Ostatnio zmieniony 17-02-2014 15:50 przez JustynkaK

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
17-02-2014 16:09
[     ]
     
do JustynaK
Gratuluję Dzieciaczków ;-)
widzę, że bardzo szybko po Natalce zdecydowałaś się na kolejną ciążę...u nas, jeśli wszystko dobrze pójdzie również "zamkniemy się" w roku od śmierci Hyzia 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
Joannap  
17-02-2014 19:34
[     ]
     
Justyna gratuluję...:))) Dużo zdrówka dla synka a Tobie sił...:) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: ciezarowki 2014
woldemort  
17-02-2014 19:50
[     ]
     
JustynkaK-gratuluję,super,bardzo się cieszę.Dasz radę wszystko ogarniesz.Buziaki dla całej rodzinki:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
17-02-2014 20:13
[     ]
     
Gratulacje Justynko!! Kobietko, czy ja coś przegapiłam czy nie chwaliłaś się ciążą na forum? ;))
Dziękujemy za wsparcie!! Przyda się ;)
Dużo zdrówka dla Twoich Bobasów!!

A dla Aniołkowej Córy ((**)) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014 - do hyziek
JustynkaK  
20-02-2014 10:12
[     ]
     
tak, szybko zdecydowaliśmy się na kolejną ciążę po stracie Natalki i niczego nie żałujemy :-) Tak samo było z 3 ciążą, chcieliśmy aby dzieci chowały się jedno przy drugim.
Każdy mi powtarza, że na początku będzie mi ciężko, ale później już powinno być lepiej. Ale już prawie po 2 tygodniach po urodzeniu Marcinka nie wyobrażam sobie życia bez mojej dwójki ziemskich pociech. 
Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017

Re: ciezarowki 2014 - do hyziek
iwona123  
20-02-2014 12:41
[     ]
     
Justynko wielkie gratulacje:) dopiero doczytałam:) nie chwaliłaś się:)
Dużo zdrówka dla Was:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
20-02-2014 13:42
[     ]
     
Dziewczyny, jak tam? Która teraz kiedy ma wizytę? Jak Wasze samopoczucia? Dolegliwości 1 trymestru minęły? Mi już minęły na dobre i właśnie jestem w trakcie przygotowywania pysznego placka po węgiersku na którego ochotę mam już od dobrych dwóch tygodni :))
Jak u Was? Wszystko w porządku? 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
20-02-2014 23:46
[     ]
     
Ja mam wizytę we wtorek:) i cicha nadzieja,że bedzie widać płeć, chociaż zarys, bo to bedzie 13 tydz:p ogólnie też czuje się dobrze i ja raczej dolegliwości l trymestru nie miałam, więc nie miało co się zakończyć:) brzuszek zaczyna się wydostawać na zewnątrz, nawet powiedziałabym,że w ostatnich kilku dniach wybił dosyć mocno:p a martwiłam się,że nie widać go wgl:p 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ilona1987  
21-02-2014 07:35
[     ]
     
Witam ja dolaczam do was Jestem mama Aniolka Nicoli ur. zm. 16.09.2012r. W 20 tyg ciazy.

Teraz jestem w 23 tyg terminy mam na
17.06.2014r.
18.06.2014r.

Mama Aniołka Nicoli (*) 16.09.2012r Kocham Cię Córeczko 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
21-02-2014 08:48
[     ]
     
No super gratulacje;)
Ale nas duuużo:)
Dziewczyny jesteśmy silne i damy radę, a czas leci...;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
franczeska  
21-02-2014 10:07
[     ]
     
to i ja dołączę do grona ciężarówek :) noszę pod serduszkiem malutkiego chłopczyka, jak na razie wszystkie badania ok... teraz mamy 26 tydzień, termin porodu na koniec maja wg usg, 5 czerwca wg miesiączki
trzymam kciuki za wszystkie aniołkowe mamy noszące pod serduszkami kolejne maleństwa... 
Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
hyziek  
26-02-2014 23:43
[     ]
     
WIELKIE GRATULACJE DZIEWCZYNY!
Ale bym chciała już być na Waszym etapie ciąży... 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
franczeska  
27-02-2014 19:19
[     ]
     
Hyziek, nawet się nie zorientujesz, jak już będziesz... mi się niby wlekło na początku, ale zanim się obejrzałam mija 27 tydzień... tak leci dzień po dniu tydzień po tygodniu i każdego dnia przybliżamy się by w końcu przytulić nasze wyczekane maleństwa :)
Oby dalej nasze ciąże były możliwie jak najnudniejsze i zmierzające do szczęśliwego finału :) 
Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
hyziek  
27-02-2014 22:37
[     ]
     
Może masz rację. Z jednej strony troszkę się to wszystko dłuży, z drugiej mam wrażenie że leci szybciej niż ostatnio z Hyziem...teraz dłuży się, bo czekamy na usg 11-14 tc no i nie ukrywam, że troszkę głowa zaczyna pracować...później pewnie będzie lepiej, zwłaszcza po połówkowym 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
franczeska  
01-03-2014 22:45
[     ]
     
sama miałam ogromny stres przed tym badaniem... później było trochę lepiej... wiedziałam już przynajmniej że ryzyka wszystkich wad genetycznych są znikome... strach pozostaje i nie opuszcza mnie do dzisiaj, ale najważniejsze, że każdego dnia już bliżej do końca i do spotkania z maleństwem... trzymam kciuki żebyś na usg usłyszała same dobre wiadomości... w końcu nam też należy się w końcu chociaż ta odrobina szczęścia... 
Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
Ilona1987  
11-03-2014 11:51
[     ]
     
Witam na ostatniej wizycie pani doktor powiedziala ze jest wszystko dobrze i oby tak dalej ciesze sie ze na kazdej wizycie slysze pozytywne wiadomosci a jeszcze coraz wiecej malutka dokazuje w brzuszku Ja wierze ze to Nicolcia czuwa nad nami i siostrzyczka daje mi sile zebym wytrzymala taki tryb zycia choc to nie jest latwe bo teraz tak cieplo poszla bym na spacer porobic cos na dworze a tu nie wolno nawet za duzo wyjsc bo musimy lezec caly czas ale damy rade musimy dac.

Mama Aniołka Nicoli ur.zm.(*)16.09.2012r.
I córeczki pod serduszkiem 


Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
iwona123  
11-03-2014 12:09
[     ]
     
Kochana jeszcze troszkę:)
Ciesze się,że wszystko w porządku-super;)
No i oczywiście oby tak dalej:)
Odpoczniesz za wszystkie czasy;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 WIELKIE GRATULACJE DLA ILONA I FRANCZESKA ;-)
Nika2903  
13-03-2014 08:41
[     ]
     
Witajcie, wcześniej nie miałam odwagi tutaj napisać....może dlatego że jestem Aniołkową mamą "z wyboru" :(..... wczoraj skończyłam 31 tc, im bliżej terminu tym bardziej się boje że jeszcze to szczęście los nam zabierze. Jak radzicie sobie z emocjami??? boje się że mój strach jakoś negatywnie wpłynie na synka..... 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
13-03-2014 18:53
[     ]
     
Kochana przede wszystkim bardzo Ci gratuluję!:)
Ja również się bardzo boję,że stres zadziałą negatywnie na maluszka, ale niestety nie mamy na to żadnego wpływu, bynajmniej ja nie potrafie tego w żaden sposób zniwelować...:( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 do NIKA
hyziek  
14-03-2014 14:56
[     ]
     
Cześć Nika,

OGROMNIASTE GRATULACJE !!!! jak ja bym chciała już być w 31 tc ;-))))
jeśli chodzi o emocje to powiem tak...ja jakoś nie mam wielkiego kłopotu ze sobą, w sensie takim że nie odczuwam tego codziennie...wydaje mi się, że jestem spokojna, ale moje otoczenie mówi że zachowuję się inaczej i jestem przewrażliwiona ;-) tak więc to co piszę może nie być obiektywne...na pewno dużo bardziej obserwuję swoje ciało żeby "czegoś nie przegapić"...w momentach poddenerwowania tłumaczę sobie, że i tak nie mam wpływu na wiele rzeczy, jeśli coś ma się stać i tak nie mogę temu zapobiec, więc bez sensu jest się denerwować ;-) na to na co mam wpływ to uważam, ale cała reszta jest Kochana poza naszym zasięgiem...wierzę, że będzie dobrze !!!

ściskam!

Nika2903 napisał(a):
> Witajcie, wcześniej nie miałam odwagi tutaj napisać....może dlatego że jestem Aniołkową mamą "z wyboru" :(..... wczoraj skończyłam 31 tc, im bliżej terminu tym bardziej się boje że jeszcze to szczęście los nam zabierze. Jak radzicie sobie z emocjami??? boje się że mój strach jakoś negatywnie wpłynie na synka..... 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
olkana  
20-03-2014 10:23
[     ]
     
Witam Was wszystkie! Od śmierci mojej córeczki czytam Wasze forum. Nie miałam odwagi nigdy tu napisać… może dlatego, że mój ból i krzyk pozostawiam sobie… Parę tygodni temu poczułam ,że znowu nie jestem sama i czekamy na drugą piękną istotkę. Znalazłam ten wątek i tym razem napiszę. Chyba łatwiej mi będzie przejść ten czas z Wami jeśli pozwolicie.
Wszystkim Wam gratuluję i ściskam! 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
20-03-2014 10:40
[     ]
     
Olkana bardzo dobrze,że zdecydowałaś się napisać na forum:)
Nikt Cię tak dobrze nie zrozumie jak My...
Także witamy w naszym dosyć dużym gronie, bardzo serdecznie Ci gratuluję:)pozdrawiam a dla Twojego aniołka kolorowe światełka(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
20-03-2014 12:00
[     ]
     
Hej! Witamy w Naszym nie takim skromnym gronie Olkana ;)
Gratuluję Ci serdecznie kolejnej malutkiej Istotki pod serduszkiem! Pamiętaj, że zawsze możesz tutaj u Nas pisać, dziewczyny są bardzo miłe i pomocne więc jestem pewna, że w chwilach zwątpienia zawsze znajdziesz tu kogoś kto wesprze słowem, bo tak jak napisała Iwonka - nikt nie rozumie ciąży po stracie ukochanego Dzieciątka tak jak my!
Dużo zdrówka dla Kruszynki :*
A dla Aniołka światełko (*) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
20-03-2014 15:52
[     ]
     
Olkana, przesyłam wielkie gratulacje ! :-) mam nadzieję, że ta ciąża i czas po niej będzie tak nudny i cudownie "książkowy", że aż będziesz narzekać :-) życzę Ci dużo siły i zdrówka, a dla Maleństwa przesyłam gorące buziaki :-) który to tydzień ?

p.s. ja też niewiele tu piszę, ale wszystkie tu obecne Dziewczyny są naprawdę niesamowite i na pewno znajdziesz tu wsparcie jeśli tylko będziesz tego potrzebowała...

światełka dla Twojego Aniołka (*)(*)(*)(*)(*)
ściskam 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
olkana  
21-03-2014 10:34
[     ]
     
Dziękuję dziewczyny za wsparcie:) Rzeczywiście mało kto rozumie tak naprawdę nasze obawy i troski i nie ze wszystkimi można się nimi podzielić. Jestem dopiero w 9 tygodniu ale już mnie stresują te wszystkie dodatkowe badania, których w poprzedniej ciąży nie miałam bo nie było takiej potrzeby ( a może była ale to już niczego nie zmieni). Każda wizyta u lekarza to stres…. same pewnie wiecie. Nawet nasze rodziny jeszcze nie wiedzą ale muszę się przełamać.
Mam nadzieję ze za jakiś czas Wszystkie będziemy mogły pochwalić się swoimi zdrowymi, ślicznymi dziećmi! 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
21-03-2014 12:06
[     ]
     
U mnie pierwsze wizyty były najgorsze, czy serduszko bije, czy rośnie...teraz co wizyte jestem spokojniejsza, już nie płacze, choć nie mówię,że stresu wgl nie ma...pozdrawiam:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
21-03-2014 12:15
[     ]
     
Iwonka który to już tydzień Wy? ;) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
21-03-2014 20:34
[     ]
     
właśnie zaczynam 17 tydz a dzidzia jest o tydzień większa:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

ReAntos juz jest znami
patrycja grzybowska  
25-03-2014 12:02
[     ]
     
kochane ja urodziłąm 15 marca o 14.05 mojego syneczka Antosia wazył 3950 i 59 cm . Moje 4 kg miłosci i szczescia.Teraz kciuki trzymam za te co sa najblizej terminu . 
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia

Re: ReAntos juz jest znami
iwona123  
25-03-2014 12:21
[     ]
     
SUPER KOCHANA!!!:D
GRATULACJE!!!!;)
Duży chłopak;)
całuski dla całej rodzinki i dużo dużo zdrówka;)
Pozdrawiam 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ReAntos juz jest znami
JustynkaK  
25-03-2014 19:36
[     ]
     
O jejku super!!! A tak czekałam na wiadomości, codziennie po kilka razy sprawdzałam czy już się pochwaliłaś swoim Cudeńkiem :-)

Gratuluję i życzę duuuuużo zdrówka dla Maluszka 
Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017

Re: ReAntos juz jest znami
franczeska  
27-03-2014 09:17
[     ]
     
gratulacje :) dużo zdrówka dla maluszka :)

Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ReAntos juz jest znami
Ilona1987  
27-03-2014 15:22
[     ]
     
GRATULACJE!!! Zdrowka dla maluszka.


Mama Aniołka Nicoli ur.zm.
(*) 16.09.2012r.
I coreczki pod serduszkiem. 


ciezarowki 2014
Nika2903  
03-04-2014 07:59
[     ]
     
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie :*
Również trzymam kciuki za Wasze Maluszki, odkąd jestem Aniołkową Mamą każda ciąża wśród znajomych zadawała ból mimo że wiem iż każde dziecko to ogromny cud zazdrość że innym przychodzi to tak łatwo była silniejsza. cieszyły mnie wyłącznie ciąże Mam po przejściach, one dodawały i dodają skrzydeł....

Patrycja ogromne gratulacje!!!!



Współczuje wszystkim którzy będą przy moim porodzie, chyba będę najbardziej rozryczaną pacjentką wczoraj mieliśmy ostatnie zajęcia ze szkoły rodzenia, większość spotkań wywoływała u mnie łzy ale potrafiłam jakoś to ukrywać a wczoraj poszliśmy zwiedzać szpital, położna przyniosła kilkugodzinnego noworodka a ja przy wszystkich wybuchłam płaczem :(:( wyszłam nie dałam rady na nie patrzeć....wszyscy patrzyli się na mnie jak na wariatkę.....myślałam że jestem silniejsza.....mój Mąż chyba się przeraził , boi się ze Ksawka też nie będę chciała widzieć..... boje się siebie po porodzie, straszliwie boję się depresji.....tęsknota za Kubą jest tak silna ten ogromny ból nigdy nie minie..... Kocham obydwóch swoich Synków umarłabym gdyby los zabrał mi również Ksawierka....
Skończyliśmy 34tc jeszcze tydzień i mogę zmienić swój tryb życia z leżącego na bardziej aktywny, nasz Królewicz zapowiada się że będzie bardzo dużym chłopcem więc jeśli nie urodzę wcześniej tak jak lekarze podejrzewają 37-38tyzień to pewnie będzie cesarka.

Co u Was Dziewczyny?? jak się czujecie?? jak Wasze samopoczucie??Ściskam Was mocno 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
03-04-2014 08:57
[     ]
     
Kochana jak tak czytam co napisałaś, to zastanawiam się czy to nie jest normalne w naszym przypadku...też cały czas powtarzam,że jestem przerażona porodem, jak zareaguję, i że właśnie będe najbardziej rozryczaną pacjentką...widok noworodków w telewizji przyprawia mnie o płacz...kochana nie martw się będzie dobrze...!:)
Najlepiej by było jakby pozwolono być naszym partnerom przy nas, bo po cesarce wiadomo nie można mieć dziecka przy sobie, bo musisz leżeć a ja bede wyć,że nie ma mojego maleństwa przy mnie...nie wiem jak to będzie, ale zobacz ile mam już przetrwało ciąże i teraz cieszą się nowym cudem...u nas też tak będzie, u Ciebie o wiele szybciej niż u większości nas, czego zapewne każda Ci zazdrości;) ale będziemy z całych sił trzymać kciuki za Ciebie i maluszka!!!!! buziaki dla Ciebie i dla brzusia:* 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Nika2903  
04-04-2014 07:48
[     ]
     
Dziękuję Iwonko :*:* ciąża stanowczo powinna trwać o połowę krócej było by nam wszystkim na pewno łatwiej.... 


Re: ciezarowki 2014
Ilona1987  
04-04-2014 10:48
[     ]
     
Na pewno latwiej.
U nas jeszcze dwa miesiace a juz sie doczekac nie moge i caly czas ten strach zeby wszystko bylo dobrze. Caly czas leze mowie do malutkiej i patrze jak dokazuje w brzuchu tak bardzo bym chciala miec ja juz przy sobie.

Mama Aniolka Nicolci
ur.zm. (*) 16.09.2012r.
I coreczki pod serduszkiem 


Re: ciezarowki 2014
hyziek  
05-04-2014 10:38
[     ]
     
Nika, jesteście już na bardzo bezpiecznym etapie - naprawdę zazdroszczę :-) a jeśli chodzi o Twoje reakcje to też wydaje mi się (tak jak pisała Iwonka), są one zupełnie normalne po naszych przejściach...bo kto doceni ten Cud posiadania dziecka jak nie my - Mamy po stracie...my naprawdę wiemy jak wielką wartość ma życie naszych dzieci

zatem trzemam kciuki za Twoją końcówkę! i życzę ogromnej ilości łez szczęścia po porodzie Synka :-)

całuję Ciebie i Ksawierka 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
Nika2903  
07-04-2014 07:45
[     ]
     
Dziękuję że piszecie że to normalne bo czasami boje się że fiksuje, że nie nadaje się na matkę a tak bardzo chciałabym być dobrą mamą dla moich Synków.
Magda to już tak blisko, ten ogromny strach :( ale musi być dobrze, lada dzień przytulisz swoje szczęście to takie niesamowite :) 


Re: ciezarowki 2014
magdaJ24  
06-04-2014 18:08
[     ]
     
mi już zostało 2,5 tygodnia i mam nadzieje szczęśliwie zobaczyć swoje maleństwo...z jednej strony się cieszę ale i strasznie się boje...łóżeczko rozstawione,ubranka gotowe,wszystko zaczyna nabierać realizmu ale zupełnie nie wiem czego mam się spodziewać,sama siebie nie jestem pewna;) 


Re: ciezarowki 2014 do MagdaJ24
iwona123  
06-04-2014 18:57
[     ]
     
Madzia wszystko będzie super, tak mało czasu zostało do spotkania z maleństwem:) wszystkie z całych sił trzymamy kciuki!!! ostatnia prosta przed Wami:)
Buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Agata1985  
07-04-2014 16:02
[     ]
     
Witam serdecznie moja córeczka odeszła w 38 tygodniu ciąży 19 października 2013r. jestem mowa na forum właśnie 2 tygodnie temu okazało się ze małe ziarenko zamieszkało w moim brzuchu i mamy termin na 21 listopada... Ogarnia nie od radości do paraliżującego strachu...Trzymam za Was kciuki;-) 
agata1985

Re: ciezarowki 2014 do Agata
iwona123  
07-04-2014 22:24
[     ]
     
Agata super wieści:)))
Bardzo mi przykro z powodu odejścia Twojego maleństwa...;((**)(**)
Ojojoj na prawdę nas duuużo;D
Trzymam kciuki!;)
Buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Nika2903  
09-04-2014 07:41
[     ]
     
Agata dla Twojej Córeczki (*)
i ogromne gratulacje Fasolki, życzę dużo zdrowia i spokoju...
bardzo się cieszę że jest nas coraz więcej :) 


Re: ciezarowki 2014
olkana  
09-04-2014 10:32
[     ]
     
Gratuluję Agata ! Zdrowia i dużo spokoju!
Światełka dla Twojej Córeczki (*)(*)(*)

Jak się dziewczyny czujecie? Ja za parę dni mam test podwójny i usg co mnie trochę stresuje. Czy długo czekałyście na wyniki? 


Re: ciezarowki 2014
Ilona1987  
09-04-2014 11:00
[     ]
     
Witam u nas po wizycie wszystko dobrze malutka rosnie i rozwija sie prawidlowo do 30 tygodnia ciazy. Tylko ja musze kontrolowac swoja wage poniewaz od ostatniej wizyty sie nie zmienila. A i zaczynam liczyc i zapisywac ruchy dziecka.

Mama Aniołka Nicoli
ur.zm.(*) 16.09.2012r.
I córeczki pod serduszkiem.
Kocham. 


Re: ciezarowki 2014
Nika2903  
18-04-2014 05:33
[     ]
     
Kochane trzymajcie za nas mocno kciuki,nasz wielki dzień coraz szybciej się zbliża :) wczoraj na wizycie okazało się że szyjki praktycznie już brak,rozwarcie coraz większe, mimo pessara Pani Dr włożyła palec w szyjkę i odraz była główka. jak dotrwamy do środy to wtedy mamy pojawić się w szpitalu aby zdjąć krążek, wszystko wskazuje na to że tylko kilka dni dzieli nas od spotkania twarzą w twarz z Synkiem :) im ten cud staje się bardziej realny tym głowa coraz bardziej szaleje.....czy sobie poradzę w tak ważnej roli???czy będę dobrą mamą?? czy Ksawierek będzie z nami szczęśliwy??? tyle lęku, tyle strachu a zarazem tyle szczęścia..... 


Re: ciezarowki 2014
woldemort  
18-04-2014 05:53
[     ]
     
Nika,dasz rade,będziesz kochaną i naswspanialszą mamą dla swego Ksawierka.Trzymam kciuki za Wasze spotkanie,które bedzie niepowtarzalne i najwspanialsze:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
18-04-2014 08:36
[     ]
     
Zgadzam się z Edytką, będziesz najwspanialszą mamą:)
Tak się ciesze,że to praktycznie już:)
a zarazem mega zazdroszczę;)
buziaki dla Was i jak tylko urodzisz, przytul i ucałuj Ksawierka od wszystkich forumowych cioć:)
Trzymamy kciuki!!!:):):) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
19-04-2014 23:14
[     ]
     
Dziewczyny - dużo spokoju na te Święta! Zdrówka dla Was i dla Dzidziorków w Brzuszkach! ;)
A dla wszystkich Aniołeczków jaśniuteńkie światełeczka ((**)) - bądźcie z Nami Nasze Anielskie Dzieciaczki! 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
23-04-2014 21:24
[     ]
     
Ciężaróweczki Nasze Drogie, jak po świętach? Kto ile kg do przodu? Przyznawać mnie się tu szybciutko jedna po drugiej! :D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
23-04-2014 21:29
[     ]
     
Hehe ja nie tyle po świętach co przez całe 21 tyg +8kg do przodu...już ładnie po całym moim ciele widać:p 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
23-04-2014 22:22
[     ]
     
Hehehe ja w 24 tyg też już +6kg, ale ja startowałam z dość słusznej wagi więc staram się jakoś w miarę racjonalnie - choć widać, że dość słabo mi to wychodzi :D Ogólnie sądzę, że to nie jest nasz największy problem, z tym potem zawsze sobie damy jakoś rade ;) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
23-04-2014 22:42
[     ]
     
Hehehe,to ja chyba pobiłam Was dziewczyny-na 18 tygodni mam aż 8,5 kg do przodu.Ale co tam,potem będę walczyć:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
24-04-2014 09:28
[     ]
     
Super podejście dziewczyny:)
Ja pomimo tego,że najważniejsze jest dla mnie zdrowie mojego synka , nie mogę powiedzieć,że mnie te kg nie przejmują:p codziennie zaglądam na wagę a nawet kilka razy dziennie:p przeglądam się w lustrze i narzekam, bo moja siostra jest w 31 tyg ciąży i wygląda super, no i aktualnie jest między nami 2 kg różnicy,ale ona jest bardzo wąska w biodrach a ja niestety nie:p pociesza mnie fakt,że po Szymonku zgubiłam po wyjściu ze szpitala 17 kg a w ciągu 2 miesięcy pozostałe 10, także wierze,że i teraz tak będzie;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
24-04-2014 13:57
[     ]
     
Na pewno teraz też tak będzie Iwonko! ;) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
mama gabrysi  
24-04-2014 18:51
[     ]
     
A ja 13 tydzień i 6 kg do przodu. mnie to strasznie cieszy bo po smierci Gabrysi przy 172cm schudłam do 49 kg. Więc cieszy mnie każdy kg zwłaszcza tam gdzie najbardziej chciałam - w piersiach :)))) Pewne jest to, że ponad 20 kg przybędzie, bo w I ciąży było to 23 kg, w drugiej 21. A teraz zobaczymy co to będzie. Grunt, że nasze maluszki są zdrowe i by urodziły się zdrowe! 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: ciezarowki 2014
Atram86  
25-04-2014 18:49
[     ]
     
16 tydzień i uwaga 0 kg do przodu tyle ile było to jest nadal. Za 2 tyg usg polowkowe a brzuch bez zadnych zmian ;) 


Re: ciezarowki 2014
Nika2903  
26-04-2014 20:30
[     ]
     
Kochane forumowe Ciocie :)Ksawierek jest już na świecie cały i zdrowy :) w dniu gdy mieli wyjmować pesar nasz Synek kilka godzin wcześniej sam stwierdził że to już jego czas :) 


Re: ciezarowki 2014
mama gabrysi  
26-04-2014 20:52
[     ]
     
Serdeczne gratulacje! jak miło słyszeć takie dobre wieści! 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
26-04-2014 21:56
[     ]
     
Super,gratulacje.
Buziaczki dla dzielnej mamy i synusia:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
26-04-2014 22:10
[     ]
     
Super wieści!!!:):):)
Gratulacje kochana!!!
Dużo zdrówka dla Was:)buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 - Atram86
Ewelina85  
13-05-2014 08:38
[     ]
     
Gratulacje Marta! Ja jestem 26 tydzien, jutro 27 w zasadzie wiec jestesmy 10 tyg roznicy ;)
A tak z innej beczki, orientujesz sie czy skrócenie Fedrekvore z 14 na 10 tyg juz jest pewne? Podobno zmiana ma wejsc w zycie od 1 lipca 2014! Szkoda tych 4 tyg tylko dla Tatuśka :/ 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
pilka  
30-04-2014 18:32
[     ]
     
Witam u Mnie początek ciąży proszę dziewczyny o kciuki.Tak bardzo na ten czas czekałam HURAAAA!!!
POZDRAWIAM SERDECZNIE. 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
30-04-2014 19:39
[     ]
     
Pilka-gratuluję.To prawdziwy dar z nieba od Twojego synka.Dbaj o siebie,bądź dobrej myśli,wszystko będzie dobrze kochana!!!!!!!!!!!
Pozdrawian gorąco,buziaczki dla brzusia:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
30-04-2014 21:41
[     ]
     
Wielkie gratulacje Pilka! kciuki zaciskam, na pewno będzie dobrze ! :-)

ściskam Was mocno 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
30-04-2014 22:43
[     ]
     
Ja również gratuluję i trzymam kciuki!:)
Dbamy o nasze cudy i wszystko będzie dobrze, już nasze aniołki kochane się o to postarają:)
Buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
pilka  
01-05-2014 09:30
[     ]
     
Dziewczyny bardzo dziękuję czekałam na ten wspaniały czas prawie 7 długich lat ale WIARA CZYNI CUDA.
Pozdrawiam serdecznie.
Sabina mama Kacperka*05.08.2004 +27.08.2007. 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)
Ostatnio zmieniony 01-05-2014 09:31 przez Migotka866

Re: ciezarowki 2014
Diana  
01-05-2014 23:43
[     ]
     
pilka to teraz będziesz piłka :)

Nika 2903 gratuluję synka :)

Ja 24 tc i -2 kg w stosunku do wagi wyjściowej , ale to dobrze w moim przypadku bo waga wyjściowa była duża. Wymioty jakby ustąpiły i zaczynam czuć ,że apetyt wzrasta , dzidziuś rośnie :) 

Nasza Karolinka ur.zm. 28.V.2007 śpij mój Skarbie
śnij, dla Ciebie (*)(*)(*)(*)

Mamusia Szymusia(*09.11.2004) Karolci (*+28.05.2007 - 36tc) Jasia(*09.07.2009) Gabrysia (*29.05.2012) i Alusi (*25.07.2014)

Re: ciezarowki 2014
agalicho  
02-05-2014 19:04
[     ]
     
Cześć dziewczyny! Wszystkim Mamom które powitały swoje maluszki na świecie serdecznie Gratuluję i życzę Wam kochane dużo zdrówka dla maluszków i dla Was!
Nieśmiało chciałam się też pochwalić ze jestem w 12 tygodniu. Termin mam na 20 listopada. W środę kolejne usg a za dwa tygodnie pierwsza wizyta w szpitalu, w tej ciąży będę chodzić do kliniki wysokiego ryzyka ale wiadomo strach jest niewyobrażalny. Same wiecie.
ciążę prowadzę w Irlandii, Walczę ze szpitalem bo Gabrysia zmarła z winy lekarzy. Teraz chcą to wszystko wynagrodzić i objąć mnie specjalna opieka... problem mam z tym ze to jedyny szpital w całym "powiecie" i nie mam wyboru... jak tylko pomyślę ze mam tam iść... to aż łzy same lecą ze strachu.
Z dzidziusiem wszystko wporzadku jak narazie. Nie mogę się doczekac doczekać listopada a z drugiej strony gdy pomyślę o porodzie...

Ściskam Wasze brzuszki! :) 
Mama Gabrysi *+16.03.2013
Zuzi 03.03.2011
Aniołka 10.01.2014
I Dzidziusia w brzuszku.

www.gabaimy.blog.pl

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
05-05-2014 22:31
[     ]
     
Wielkie gratulacje Agalicho!
bardzo się cieszę, że mamy kolejną Mamuśkę w naszym cudnym gronie :-) i cudnie że wszystko jest w porządku

trzymajcie się cieplutko!
ściskamy we Dwoje :-))) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
Agata1985  
06-05-2014 18:12
[     ]
     
Witam agalicho, my mamy termin na 21 listopada czyli prawie tak samo:) a we wtorek czeka nas dokładne usg i już się boimy.

Mama Antosi 02.01.2007
Mama aniołka Kasi +19.10.2013 
agata1985

Re: ciezarowki 2014
agalicho  
06-05-2014 18:20
[     ]
     
No to mamy dzień różnicy :) ciekawe kiedy maluchy postanowią wyskoczyć. Trzymam kciuki za wtorkowe usg! Ja mam jutro. Pozdrawiamy Mamusie! 
Mama Gabrysi *+16.03.2013
Zuzi 03.03.2011
Aniołka 10.01.2014
I Dzidziusia w brzuszku.

www.gabaimy.blog.pl

Re: ciezarowki 2014
pilka  
12-05-2014 19:37
[     ]
     
Witam dziewczyny dzisiaj kolejne USG za Nami wszystko ok serduszko pięknie bije.
Pozdrawiam serdecznie.Sabina. 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
12-05-2014 20:24
[     ]
     
Super Pilka oby tak dalej:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
12-05-2014 20:57
[     ]
     
Pilka super,bardzo się cieszę,teraz niech maluszek rośnie zdrowo.!!!:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

ja tez w kolejce o cud
neibos  
12-05-2014 23:47
[     ]
     
Witajcie kolezanki. Ja tez ciagle jestem z wami. U mnie jest 25 tydzien, oczekujemy synka. Nazywam go Julek, czyli Julian.
Oh jak jest ciężko. Przyznam, kazdy dzien to walka ze sobą, za malo sie rusza za dużo sie rusza. Staram sie jak moge dla niego byc silna i walczę. Kazdy mnie podziwia. Ale w chwilach samotności siadam i placze, bo nie wiem jak potoczy sie moje zycie. Tak bardzo oczekujemy syna, my rodzina dziadkowie rodzeństwo. Juz wszytsko poświęciliśmy, ale los w rękach Boga.
Wam również zycze zdrowia, myślę o was , modle sie jescze wszystkie mi bliskie. 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: ja tez w kolejce o cud
woldemort  
13-05-2014 07:29
[     ]
     
Neibos to cudownie,że jestes z nami.Każda z nas przeżywa i ma takie same rozterki.Trzeba być silnym dla naszych aniołków i tych ziemskich dzieci i tych w naszych brzuszkach.Będzie dobrze!!!! Trzymam kciuki,życze zdrówka Tobie i brzusiowi:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ja tez w kolejce o cud
Ewelina85  
13-05-2014 09:18
[     ]
     
Pilka, Neibos - gratulacje Dziewczyny! Bardzo sie ciesze! Duzo zdrowka dla Was i Dzidziolków w brzuszkach ) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ja tez w kolejce o cud
Atram86  
13-05-2014 21:49
[     ]
     
Ewelina nie będzie zadnych zmian tak jak było 14tyg dla taty tak to zostaje.
I my po usg mamy kolejna zdrowa dziewczynke tak wiec mój syn z tata będą mieli dużo roboty w przyszłości ;) Mam nadzieje ze jako najstarszy brat jakos to przezyje, 3 siostry to już powazna sprawa ;) A 3 nastoletnie siostry to naprawdę mega wyzwanie. Termin z usg na 19.10. 

Ostatnio zmieniony 13-05-2014 21:51 przez Atram86

pytanie do koleżanek o ruchy dziecka w 25 tyg.
neibos  
14-05-2014 00:06
[     ]
     
Dziewczynki moje powiedzcie mi bo ja sie tak martwie, moj maly bardzo duzo sie rusza, czasami nie wiem kiedy on spi. Czuje go w kazdej godzinie. Mam 25 tydzien, tak jest od jakiegos miesiaca i coraz intensywniej. Niby lekarz mowi ze to normalne, ze taki temperament, a ja sie martwie? 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: pytanie do koleżanek o ruchy dziecka w 25 tyg.
Atram86  
14-05-2014 07:47
[     ]
     
Powodem do zmartwien bylby fakt iz dziecko sie nie rusza lub bardzo malo. Dzieci przychodzac na swiat juz sie roznia trudno wymagac by kazde bylo takie same za zycia plodowego. Kolezanka chodzi z polamanym zebrem prawdopodobnie na skutek urzedowania corki w brzuchu. Bo skad to polamane zebro? A mowi ze wycisk Mloda daje niezly w porownaniu do pierwszej corki. Jak sie rusza to jest dobrze tylko sie cieszyc :) 


Re: pytanie do koleżanek o ruchy dziecka w 25 tyg.
kiniusia1730  
14-05-2014 08:02
[     ]
     
To raczej nie temperament a fakt, że dzidzi na jeszcze bardzo dużo miejsca na harce w brzuchu, z czasem będzie rosło to i poszaleć tak nie będzie już miało miejsca ;) 
Kinga mama
Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc)
i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013

http://www.zuziagolda.pamietajmy.com.pl/

Re: pytanie do koleżanek o ruchy dziecka w 25 tyg.
Ewelina85  
14-05-2014 09:28
[     ]
     
Okres w którym jestes jest czasem największej aktywności Dziecka, za kilka tyg, kiedy w brzuchu będzie ono miało mniej miejsca te ruchy będą troszkę inaczej wyglądały. Już nie będzie takich konkretnych fikołków tylko bardziej takie skoordynowane ruchy - przynajmniej ja to tak pamiętam ;)
ARTAM - cieszę się bardzo, że wszystko w jak najlepszym porządku ;)) Macie już imię dla kolejnej Córy? :D Na gg wysłałam Ci odnośnik do decyzji NAV w sprawie o której pisałyśmy ;) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: pytanie do koleżanek o ruchy dziecka w 25 tyg.
iwona123  
14-05-2014 16:22
[     ]
     
Mój mały nie rusza się non stop, są przerwy i wtedy się martwie...tak już chyba jest, nie rusza się to strach, rusza się też strach...moja siostra jest w 33 tyg ciąży i jej mała od momentu jak zaczęła się ruszać tak wyczuwalnie to rusza się dosłownie ciągle tak jak piszesz...i to takie rzeczy wyprawia w tym brzuchu,że aż nie do wiary...moja siostra też się martwiła i lekarz jej powiedział,że niektóre dzieci już po prostu takie są i nie ma powodu do obaw:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
iwona78  
14-05-2014 21:45
[     ]
     
Dziewczyny i ja dołączam się do waszego sporego grona. Jestem w 17 tc. Jest to moja druga ciąża po stracie , myślałam że będzie łatwiej ale wcale nie jest, ten sam strach ta sama niepewność, wyczekiwanie na pierwsze ruchy.
Termin mama na 17.10.2014

Jestem szczęśliwą mamą trzech córeczek;Amelki, Julki, Karinki i aniołka Alanka.

A co do tych intensywności ruchów to chyba my mamy po stracie tak mamy że musimy ciągle się martwić a to że za mało dzidzia się rusza a to że za dużo.

Pozdrowienia dla wszystkich mam oczekujących swoich skarbów . 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
14-05-2014 22:05
[     ]
     
Iwonko gratulacje!!!:):):)
dużo dużo zdrówka dla Was!:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
14-05-2014 23:17
[     ]
     
Odnośnie ruchów to ja mam mniej więcej tak :D

https://m.facebook.com/photo.php?fbid=672506792785814&id=103930732976759&set=a.104437046259461.4343.103930732976759&refid=13 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

dziekuje wam za pocieszenie
neibos  
14-05-2014 23:43
[     ]
     
Dziękuję dziewczyny ze napisaliście. Moze faktycznie tak jest ze my juz taka mamy paranoje. Wiecie czSami ktos mnie uspokoi, nagada i jest lepiej, boa tak sama sie schizuje.
Moze faktycznie ma taki temperament, gdyby za malo sie ruszal tez bym sie martwila. Tak czy tak Dziękuję za wsparcie.
Wszytskim wam zycze zdrowia. To dla mnie wazne bysmy wszyyskie tegoroczne szczesliwie zakończyły ten wątek 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: ciezarowki 2014
iwona78  
21-05-2014 21:39
[     ]
     
U nas obecnie 18 tc a ja dalej nie czuję ruchów chyba niedługo oszaleję. A myślałam że w kolejnej ciąży po starcie będzie łatwiej.


mama aniołka Alanka ur. 30.05.2011 zm 25.05.2011
oraz Amelki i Julki 10 l. i Karinki 1 rok. 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
21-05-2014 22:26
[     ]
     
Kochana nic się nie martw, ja też dosyć późno zaczęłam czuć ruchy, choć też właśnie byłam pewna,że będe czuła je wyraźnie i szybciej niż z Szymonkiem, ale wcale tak nie było... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
22-05-2014 08:57
[     ]
     
Iwonko, możliwe że masz łożysko w takim położeniu, że ono jakby amortyzuje ruchy od środka? Ja w tej ciąży przez moment też miałam tak, że przez jakieś 2tyg mniej czułam ruchy a to akurat było w czasie gdy łożysko było na przedniej ścianie dość nisko! Wiem, że się martwisz - tak jak My wszystkie tutaj :/
Będzie wszystko dobrze! Trzymam kciuki! ;)) Masz już imię dla Bąbelka? :)) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
franczeska  
22-05-2014 12:02
[     ]
     
to już końcówka mojej ciąży :) cieszę się a jednocześnie odczuwam ogromny strach... czy poród będzie bez komplikacji, czy wszystko dobrze się zakończy... dzisiaj 38t1dz :) termin z usg tydzień wcześniej... już nie mogę się doczekać a jednocześnie tak bardzo się boję... w pierwszej ciąży niczego się nie bałam, niczym nie przejmowałam... teraz po dwóch stratach jest zupełnie inaczej... ale już tak blisko do przytulenia mojego synia... chciałabym żeby był już w moich ramionach cały i zdrowy...

Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)
Ostatnio zmieniony 22-05-2014 12:03 przez franczeska

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
22-05-2014 16:48
[     ]
     
Och kochana jeszcze chwilka i będziesz go tulić:)
Tak Ci zazdroszcze:)
musi być dobrze! limit nieszczęść wyczerpany- pamiętaj o tym:)
trzymamy kciuki i z niecierpliwością czekamy na wieści!:)
Powodzonka buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
neibos  
24-05-2014 18:37
[     ]
     
Wszystkie tutaj tam bardzo sie boimy. Kazdy dzien kazdy poranek , czas tak sie dluzy, te dni .....kazda blachostka kazda dolegliwość nas przeraza.
Musi ten rok dla nas byc szczęśliwy musi! !!!!!! 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: ciezarowki 2014
Agata1985  
25-05-2014 08:21
[     ]
     
Strach jest cały czas, próbujemy z nim walczyć. My jesteśmy w 15 tygodniu już po usg dotyczącym przezierności karkowej i wad maleństwo nie chciało się pokazać dopiero za drugim podejściem dało się obejrzeć. Niby wszystko ok ale ten lek gdzieś siedzi...
Mama Antosi 02.01.2007
i aniołka Kasi +19.10.2013(38tc) 
agata1985

Re: ciezarowki 2014
wimabe  
26-05-2014 14:32
[     ]
     
To i ja nieśmiało dołączę.

Beata, obecnie druga ciąża, za mną jedna strata. Początek 13 tygodnia. Termin na 04.12.14 r.

Strach, nadzieja, szczęście... 


Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
26-05-2014 22:10
[     ]
     
Kochana, trzymam mocno kciuki za Ciebie! To jest póki co bardzo szczęśliwy wątek, u każdej z Nas jest wszystko w porządku to i u Ciebie być musi! ;)

Dziewczyny, w Dniu Naszego swiata, zycze Wam i sobie tylko tego, aby już do końca Naszych ciąż wszystko było tak wspaniale jak do teraz! Nasze Aniołki - czuwajcie!
Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku! :* ;))) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
27-05-2014 10:12
[     ]
     
Dziękuję Ewelinko i oczywiście wzajemnie!!!:):):):* 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
27-05-2014 20:03
[     ]
     
Ciężaróweczki moje kochane w biedronce mają super piżamy ciążowe za 35zł koszulę nocną,albo bluzkę z rybaczkami, bawełniane, siwo granatowe i siwo brzoskwiniowe...ja sobie dzisiaj kupiłam dwu częściową...mają jeszcze jakieś sukienki,spodnie dresowe i bieliznę...warto zobaczyć:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
Agata1985  
28-05-2014 11:08
[     ]
     
Dziękuje za informacje podjade zobaczyc do biedronki chociaz pogoda u mnie dzis okropna leje od rana...

mama Antosi 02.01.2007
i aniołka Kasi +19.10.2013
i maluszka w brzuszku ... 
agata1985

Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
28-05-2014 11:26
[     ]
     
Dzięki za info Iwonka! 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
Gosiek26  
31-05-2014 21:30
[     ]
     
Hej dziewczyny:)
Dawno się tu nie udzielałam....
Czy Wy też się tak denerwujecie jak Ja???
U mnie jest jakaś masakra....wiedziałam, że ciąża będzie pełna lęków ale nie sądziłam, że aż tak. Z niecierpliwością wyczekuje ruchów...a jak juz kopnie wielka ulga. 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014
Ewelina85  
01-06-2014 20:46
[     ]
     
No niestety Kochana, tak już chyba zostanie do końca ciąży :/
Ja jak jestem zajeta w ciągu dnia i gdy już usiądę, przypomnę sobie że od dłuższego czasu nie czułam ruchów to pierwsze co do głowy przychodzi to czarne myśli ;(
A jak już Niuńka kopnie to tak wielkie ciśnienie schodzi, że ciężko opisać! Ciąża po stracie to wielkie obciążenie psychiczne! 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
02-06-2014 10:03
[     ]
     
Dziewczyny też tak mam...wczoraj o mały włos nie pojechałam na izbę przyjęć, bo miałam regularne skurcze...mam je już, dosyć długo, chyba tzw te przepowiadające, w zeszły poniedziałek byłam u gin, badał mnie to mówił,że wszystko w porządku,szyjka zamknięta i lepiej żebym nie miała tych skurczy...no,ale mam kilka razy dziennie a wczoraj to już na prawdę się przestraszyłam.....boje się,że zacznę szybciej rodzić...masakra 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
mama gabrysi  
02-06-2014 10:52
[     ]
     
no to wszystkie walczymy ze strachem. Ja wylądowałam na L4 w czwartek. Dostałam po pracy takiego bólu brzucha, że nie mogłam się wyprostować. Na pół zgięta dojechałam do ginekologa - z dzidzią wszystko dobrze, ale byłam u internisty ten ból to byc może zapalenie trzustki. Dziś odebrałam wyniki z krwi i jade do niego znowu. Najgorsze to to, że ten ból cały czas wraca. Wystarczy że pospaceruję pół godziny i leże plackiem na łóżku i czekam aż ból minie. Cieszę się, że to nie od dzidziusia, ale i tak mam stresa co mi jest i czy to nie zaszkodzi dzidzi?

Nie wiem jak dotrwam do końca ciąży - albo zwariuje albo legne plackiem na te kolejne 21 tygodni by nic się dzidzi nie stało.

Dlaczego zawsze coś się dzieje? Czy nie możemy poprostu jak inne mamy w ciąży normalnie funkcjonować bez stresu, i kompliakcji?

Trzymam kciuki za was dziewczyny i sama za siebie - aby wszystko było dobrze! 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
02-06-2014 11:14
[     ]
     
mamo Gabrysi masz rację...też na pewno gdzieś w tym wszystkim działa podświadomość,że przecież mamy pecha i nie może być dobrze...ale szczerze muszę przyznać,że tak jak z Szymonkiem moja ciąża była praktycznie bezobjawowa to teraz jest zupełnie inaczej, bardzo często boli mnie brzuch, do tego te skurcze...pełno strachu...ale na szczęście czas bardzo szybko biegnie, nam do finału zostało około 12 tyg:)

Mamo Gabrysi,życzę szybkiego powrotu do zdrowia:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
franczeska  
02-06-2014 14:28
[     ]
     
ja już jestem przed samym finałem tej mojej ciężkiej ciąży... ciężkiej psychicznie... lęk mnie nie opuszcza niestety... chciałabym żeby mój synuś już w końcu postanowił przyjść na świat ale jakoś mu się nie spieszy... do terminu zostało 3 dni... termin z usg już minął i nic... czasem kilka skurczów, ale to wszystko... boję się porodu... tego żeby wszystko było ok... żeby mój synuś urodził się cały i zdrowy, żeby nie było żadnych komplikacji... to moje czarnowidztwo mnie dobija... wiem że już niedługo się zobaczymy, mam taką nadzieję, że limit nieszczęść już wyczerpałam, wszyscy z niecierpliwością czekają na narodziny... ziemska siostrzyczka co dzień wypytuje się kiedy w końcu braciszek się urodzi... trzymajcie kciuki za te ostatnie chwile w ciąży... mam nadzieję, że już niedługo będę mogła napisać o cudownych narodzinach mojego synia...

Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
02-06-2014 15:18
[     ]
     
Franczesko, życzę z całej siły aby pojawiły się skurcze! Niedługo będziesz już tulić zdrowego Synka :-) inaczej być nie może !

ściskamy mocno z Synkiem pod serduszkiem :-)przed nami jeszcze wiele tygodni i pewnie tak samo będę się trząść ;-) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
02-06-2014 15:21
[     ]
     
cześć Iwonko :-)
przeczytałam o Twoich skurczach...ja z Hyziem miałam dość regularnie stawianie się macicy i moja gin kazała mi brać Magne B6 i No-Spę, u mnie pomogło i się uspokoiło
w prawdzie mówią, że duże ilości No-spy mogą być przyczyną złego napięcia mięśniowego u noworodków, ale na etapie ciąży poniżej 33 tygodnia ważniejsze jest, aby zapobiec ewentualnemu wcześniejszemu rozwiązaniu
a co mówi na to Twój gin ? oprócz tego, że szyja zamknięta itp. 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
02-06-2014 16:32
[     ]
     
Franczeska trzymamy kciuki!!! no i oczywiście czekamy na dobre wieści!!!:)
Powodzenia kochana!:)
Ewka, no właśnie powiedział mi to samo,że jakby co mam wziąć nospę, ja jednak jeszcze nie wzięłam i chyba nie wezmę...biorę magnez...czasami wystarczy się położyć i odpocząć... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
hyziek  
02-06-2014 16:39
[     ]
     
Iwonka, bierz tą no-spę i lepiej nie czekaj, zwłaszcza że piszesz że ten brzuch też Cię pobolewa...nie czekaj aż coś się stanie Kochana 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
02-06-2014 16:53
[     ]
     
No brzuch mnie boli przy nawet najmniejszym wysiłku...jak mówiłam lekarzowi,że boli mnie brzuch to mówi ale co przy kichaniu bądź kaszlu? ja mówię,że nie, wystarczy,że się kawałek przejdę...to mnie zbadał i powiedział,że wszystko w porządku...kurcze może faktycznie masz rację, kiedy będzie trzeba to sięgnę po nospę... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
mama gabrysi  
02-06-2014 16:55
[     ]
     
no a ja własnie wróciłam od lekarza. Badania z krwi wykluczyły wątrobę i trzustke. Bol jest po wysiłku i dostałam skierowanie do szpitala bo albo to od serca albo przepuklina. jutro rano pojade. Zobaczymy co to będzie. 
"Wylane łzy matki w rozpaczy za dzieckiem, nigdy nie wysychają."

mama aniołeczków
Igorek ur.zm.10.04.2014
Gabrysia ur. 13.02.2013 zm. 15.03.2013
oraz
Matylda ur. 02.10.2009

Re: ciezarowki 2014
Gosiek26  
02-06-2014 16:54
[     ]
     
Widzę, że to nie tylko u mnie u mnie też wyraźnie napina się brzuch;( i o różnych porach w ciągu dnia.....masakra...jutro jadę do swojej gin biorę jak narazie nospę i magnez.... 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
11-06-2014 16:36
[     ]
     
Witajcie ciężaróweczki:)taka cisza tu ostatnio:p
I jak się czujecie? upalne dni dają nieźle w kość co?:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
franczeska  
11-06-2014 21:03
[     ]
     
5 czerwca o 9.20 urodził się mój mały synuś :) ważył 3540 i miał 53 cm :) w końcu mogłam i mogę codziennie na nawo cieszyć się ponownie z bycia ziemską mamą :)
trzymam kciuki za was wszystkie :)
W końcu nam też należy się odrobina szczęścia :) 
Franczeska
mama ziemskiej Juleczki (6 lat)
Aniołków Lenki (+21.06.2012 17 t.c.) i Okruszka (+11.06.2013 9 t.c.)
i Bartusia ur. 05.06.2014 :)

Re: ciezarowki 2014 do franczeska
iwona123  
11-06-2014 21:47
[     ]
     
Wielkie gratulacje kochana!!!!
w końcu się doczekałaś;)
buziaki dla Was i przede wszystkim dużo zdrówka!!!:):):) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 do franczeska
woldemort  
11-06-2014 21:53
[     ]
     
Franczeska-gratulacje z całego serducha:)
Zdrówka dla Was:) 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014 do franczeska
mamaD  
12-06-2014 09:53
[     ]
     
Franczeska, jeszcze raz ogromnie gratuluję! Uściski. 


ja tez w kolejce o cud
neibos  
13-06-2014 14:56
[     ]
     
Kochane dziewczyny ja juz jestem w domku w Polsce u rodziców, odpoczywam, nie przemeczam sie , prawie nic nie robie. Ale psychicznie roznie, muszę się czymś zająć. Mam problemy ze skuoieniem się , nie mogę nic czytać, oglądać bo w glowie jedno.
Malego tak kocham w tym brzuszku. Termin na 22 sieprinia. Czekam na ten wielki cud. Narazie wszystko wyglada dobrze, jedynie wody plodowe do obserwacji bo jest ich sporo.
Caluje was i trzymam za wszystkie kciuki 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: ja tez w kolejce o cud
iwona123  
13-06-2014 16:24
[     ]
     
Ewelinko z usg masz taki termin czy z om?:)
Super,że u Ciebie wszystko dobrze, jeszcze tylko moment i nadejdzie wielkie spotkanie;)
a będziesz miała cc czy sn?
Ciekawe w jakiej kolejności się powysypujemy;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ja tez w kolejce o cud
Ewelina85  
14-06-2014 00:17
[     ]
     
Super ze wszystko ok!! Zostanie tak do porodu - zobaczysz ;)
Jestes juz na macierzynskim? Czy na zagranicznym zwolnieniu chorobowym? 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014
pilka  
16-06-2014 14:46
[     ]
     
Cześć dziewczyny.Dzisiaj byłam cała zestresowana bo miałam badania prenatalne martwiłam się co i jak czy dzidzia nie jest chora wszystko po głowie chodziło takie głupie myśli.Ale huraa maluszek jest zdrowy i rozwija się prawidłowo tacy jesteśmy z mężem szczęśliwi.
Kacperek czuwa...
Pozdrawiam serdecznie.Sabina 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
16-06-2014 16:08
[     ]
     
Sabinko super wieści:)
Oby tak dalej:)
buziaki dla Ciebie i dla brzusia 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 odp
neibos  
16-06-2014 22:49
[     ]
     
Termin mam z usg na 22 sierpień, ale planujemy cesarke wcześniej moze w 38 albo 39 , będą obserwowali. Jestem juz na macierzyńskim w domu w polsce, wcześnie zwolniłam sie z pracy. Ogolnie czuje sie dobrze, mam taki mily pileczkowaty brzuszek. Najgorsze jednak dla mnie sa noce , boje sie ich i tak kazdego dnia sie męczę tym snem bo boje sie rana.
Ale jakos daje rade.
Mysle o was o zycze każdej zdrowia 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: ciezarowki 2014 odp
iwona123  
17-06-2014 09:21
[     ]
     
no to jeszcze tylko kilka tyg;)
Ja z usg mam koniec sierpnia termin, 4 lipca mam wizyte u innego lekarza, kobieta gin, która jest zastępcą ordynatora w szpitalu w którym chce rodzić, powiem jej prosto z mostu o co mi chodzi i zobaczymy jak ona do tego podejdzie... 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 odp
Agata1985  
23-06-2014 07:56
[     ]
     
Hej dziewczyny coś tu ostatnio cisza. A ja nie mogę się zdecydować. Zbliżam sie do 20tygodnia ciąży i lekarz każe mi zapisać sie na usg 3D żeby wszystko sprawdzić. Tylko ja po śmierci Kasi w 38tygodniu gdzie zrobiliśmy wszystkie te badania jakoś nie mogę się przekonać ze to jest potrzebne... Może macie jakies doświadcZenia??
Mama Antosi 02.01.2007
i Aniołka Kasi +19.10.2013
i maleństwa w brzuszku 
agata1985

Re: ciezarowki 2014 odp
iwona123  
23-06-2014 09:42
[     ]
     
Tzn możesz nawet poczytać o tym,że jak lekarz ma dobre usg i jest dobry, to wystarczy normalne czarno białe, a 3D jest głównie po to, abyś sama mogła zobaczyć jak wygląda dzidzia...ja jednak jak chodzę na wizyty prywatne to zawsze mi robi 3D, bo normalne kosztuje 100zł, a 3D 150 a i ja jestem spokojniejsza jak mogę obserwować mojego synka:)
Więc ja osobiście polecam, tak koło 22 tyg;) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 odp
Gosiek26  
24-06-2014 19:12
[     ]
     
Hej!
Macie czasami tez takie dni pełne lęku? Ja mam dziś fatalnie się czuje boje się ze to moje szczęście się skończy chociaż w głębi mam nadzieje ze szczęśliwie będę mogła cieszyć się córką.... Masakryczny dzień.... 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014 odp
Agata1985  
25-06-2014 19:38
[     ]
     
Hej niestety ja tez mam takie dni pełne smutku strachu...Puki nasze maleństwo niewiele się ruszało było ok ale teraz kiedy czuje już stanowcze ruchy...sprawdzam, liczę, budzę się w nocy a do rozwiązania jeszcze daleko...Czytam książkę "Kod uzdrawiania" może znajdę choć chwile zapomnienia:-)
mama Antosi 02.01.2007
aniołka Kasi 19.10.2013
i maleństwa w brzuszku 
agata1985

Re: ciezarowki 2014/2015
Mama Huga  
01-07-2014 17:34
[     ]
     
Cześć dziewczyny 7 miesięcy po śmierci Hugusia zaszłam w ciążę -teraz to prawie 8 tydzień.Termin na 10 Lutego..Będzie to moja 4 cesarka..Od prawie dwóch tyg przez co najmniej pół dnia boli mnie głowa-pomijając potworną zgagę.Ale dzisiaj poraz pierwszy byłam na usg-jak na razie serduszko bije miarowo..Więc jak to piszecie-cudzie trwaj. 


Re: ciezarowki 2014/2015
Gosiek26  
01-07-2014 21:54
[     ]
     
będąc na usg prenatalnym dowiedziałam się że bóle głowy w ciąży można zniwelować wodą z dużą ilością cukru sporządzić sobie tzw glukozę.
Trzymam kciuki za Ciebie i trzeba być pewnym, że będzie dobrze chociaż nie raz pojawią się lęki!!!
3majcie się cieplutko i spokojnie! 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014/2015
Nadia7  
01-07-2014 22:14
[     ]
     
Trzymam kciuki! 
------------------------
Wiola, mama i Franusia, i Antosia 10.02.2010-24.03.2010, i Jasia
http://antosobstawski.pamietajmy.com.pl/index.php

Re: ciezarowki 2014/2015
mamaD  
02-07-2014 12:55
[     ]
     
Mamo Huga, gratulacje. Jesteśmy na podobnym etapie ciąży. ;)
Ja za tydzień mam jeszcze raz usg, aby sprawdzić czy maluszek rośnie.
przytulam 


Re: ciezarowki 2014/2015
Ewelina85  
02-07-2014 14:38
[     ]
     
Mamo Huga, Mamo D - bardzo serdecznie Wam gratuluje!! Trzymam kciuki za Wasze Cudy i wierzę, że będzie wszystko dobrze! :) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014/2015
monisiaB  
02-07-2014 21:48
[     ]
     
Mamo Huga - Gratulacje!!!

Mam nadzieje,że i ja niedługo będę mogła pochwalić się tak wspaniałą nowiną.

Cudzie trwaj! 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

Re: ciezarowki 2014/2015
pilka  
03-07-2014 13:31
[     ]
     
Gratulacje trzymam mocno kciuki.
Pozdrawiam Sabina. 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: ciezarowki 2014/2015
hellena  
16-07-2014 15:07
[     ]
     
To i ja się dorzucę, choć to jeszcze bardzo wcześnie, 5tc.... po milionie testów ciążowych i wizycie u lekarza. Mam być za tydzień, bo wtedy pęcherzyk powinien być wyrazniejszy.

Zdystansowana, ale spokojna. Poł roku starań, niby cały czas poza płodnymi przez pracę W. Aż tu w końcu coś się poprzesuwało i jest. Zaczęłam brać castagnus, ale czy to dzięki ziółkom? Pojęcia nie mam. Chyba bardziej odpuściła głowa, wzięłam oddech pełną piersia poczułam się naprawdę gotowa.
Trzymajcie kciuki! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014/2015
iwona123  
16-07-2014 17:20
[     ]
     
Gratulacje kochana!:)
Trzymamy kciuki!:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014/2015
Ewelina85  
16-07-2014 23:01
[     ]
     
Ulciaaaaaaa Kochana, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę! ;)))))))))
Teraz będzie dobrze, musi być dobrze - wiem, że strach jest ale on po naszych przejściach będzie do końca ciąży towarzyszył tak jak nam tu wszystkim! Bardzo, bardzo, bardzo serdecznie Wam gratuluję!! Na kiedy miałabyś termin? Marzec chyba co? :D 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014/2015
hellena  
17-07-2014 12:51
[     ]
     
Dzięki dziewczynki:-)

Tak Ewelka, gdzieś końcówka marca. Jeśli się uda, faktycznie będzie tak jak zawsze chciałam , czyli poród najpózniej w tym terminie, bo przez te słoneczne miesiące, do chlodów, maluch będzie odchowany. Nie ukrywam, że dla mnie, samej przez wiele dni na tym odludziu to mega ważne, bo będzie łatwiej. Mierzę się tutaj z wieloma problemami, gdzie pogoda jest najważniejszym czynnikiem jednak...

Na razie mam zielone światło od lekarza na trening, zdecydowałam tylko przestać biegać na czas pierwszego trymestru. Trochę się boję jednak. A tak poza tym ok. Nie biorę w ogóle pod uwagę porodu sn, i myślę, że mój lekarz jako znający tę czarną historię nie będzie robił problemu z cięciem.. a czy faktycznie w razie oporu wystarczy załatwić papier od psychologa albo psychiatry?

To wszystko jeszcze bardzo daleko, ale dobrze wiedzieć.

Sciskam! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014/2015
iwona123  
17-07-2014 21:48
[     ]
     
Ja załatwiam ten papier i dam Ci znać czy poskutkowało:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014/2015
monisiaB  
18-07-2014 09:13
[     ]
     
Gratulacje!!! Trzymam kciuki! 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

Re: ciezarowki 2014/2015
Mama Huga  
18-07-2014 12:06
[     ]
     
GRATULACVJE!!! 


Re: ciezarowki 2014/2015
Ewelina85  
29-07-2014 11:23
[     ]
     
Dziewczyny, jak u Was? Która na jakim etapie? ;))
Dajcie znać co u Was!!
Urszulko? A u Ciebie? Gdzies Was wywialo?? ;))
O jakim wygwizdowie mówisz bo coś przegapiłam chyba :P
Gabryś czuwa!! 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥
Ostatnio zmieniony 29-07-2014 11:25 przez Ewelina85

Re: ciezarowki 2014/2015
hellena  
29-07-2014 11:38
[     ]
     
Ewelka, bo ja na takim prawdziwym wygwizdowie mieszkam! Sarny i, dziki i żurawie kilka metrów od domu to norma:-) kilka lat temu dostalismy od teściów działkę pod budowę domu, i po roku już się wprowadzaliśmy. Nasze tereny, tutaj jest dom rodzinny moich dziadkow ze strony ojca, rzut beretem moja matka. Ale sama wioseczka to doslownie cztery domy. Jak skonczymy we wrzesniu elewacje wysle Ci fotki na fb, zobaczysz sama jaka tu dzicz, ale widoki niezastapione! :-)

U nas na razie, tfu, spokoj. To dopiero 7tc, na echo ide za tydzien. Jak dotad zaliczylam az trzy wizyty... moj lekarz jest tak zestresowany ta ciaza, ze caly czas chcial monktorować rozwoj zarodka. Dobrze sie czuje, zadnych dolegliwosci w zasadzie. Hana tez daje troche spikoju. Jak przypomne sobie ciaze z Gabryniem i Hane kilkumiesieczna na rekach, nie moge uwierzyc jak jednak nie ma porownania. Zero dzwigania, uganiania sie, podnoszenia malej, bo juz spora z niej dziewczynka i nie jest tym zainteresowana. Ubiegly rok natomiast wspominam jako horror... ten ogromny brzuch z wielowodziem i mala wiecznie uwieszona. Ech.... co nie zmienia faktu, ze wszystko bym oddala, aby miec problem pt. Jak poradzic sobie z dwojka takich maluchow w domu....

Ale jestem spokojna. I co ma byc, to bedzie...

Sciskam mocno i czekam na wiesci! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014/2015
Ewelina85  
29-07-2014 12:59
[     ]
     
Heheh to prawdziwa dzicz :))
Moi rodzice też mają taki domek położony na skraju lasu i pola, ogrodzony gdzie do najbliższego sąsiada jest jakieś pół kilometra - oni uwielbiają tam przebywać, odpoczywać, ale ja po tej Norwegii stałam się jeszcze większym mieszczuchem i takie "klimaty", owszem - kręcą mnie, ale na na długo... :D
Myślę, że to bardzo dobrze, że lekarz jest tak bardzo zaangażowany w tę ciążę - na pewno przez to Ty będziesz też mieć lżejszą głowę (na tyle na ile to możliwe, bo wiem po sobie, że strachu wyeliminować się niestety nie da - on zostanie z Tobą już do końca) Czy planujesz jakieś szczegółowe badania?
Powiem Ci, że ja jakoś wpp już się nie bałam - bałam się miliona innych wad genetycznych i rozwojowych. Póki co nic niepokojącego na usg nie widać, ale dobrze wiemy, że to niekoniecznie musi oznaczać pełen sukces. Ehhh :/
Chyba w każdym dniu próbuję sobie tłumaczyć, że Radziuś czuwa nad Milą i nie pozwoli aby stała się Jej jakakolwiek krzywda :)
Z tego co kojarzę to termin będziesz miała jakoś baaaardzo blisko moich urodzin 30-tych... :P
Będę je obchodziła 31 marca :))
No zobaczymy, zobaczymy ;) 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: ciezarowki 2014/2015
hellena  
29-07-2014 15:11
[     ]
     
Sama nie wiem jak zaplanować jaekolwiek badania... te dodatkowe, oprócz usg robionego na każdej wizycie. Chciałam podjechać do jakiegoś bardziej konkretnego diagnosty na pierwsza i druga przesiewówkę, ale nie chcę gonić do Dangelowej... w Olsztynie niezwykle chwalony jest dr Hoppe. Może trójmiasto? Tylko tam nie mam rozeznania kto najlepszy.... może dziewczyny podpowiecie kto jest godny polecenia??? 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014/2015
iwona123  
29-07-2014 16:02
[     ]
     
w Trójmieście jest dobra dr Leszczyńska, przyjmuje w Gdyni 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014/2015
Gosiek26  
30-07-2014 20:13
[     ]
     
Ja polecam Hoppe miałam u niego 3 USG prenatalne dodatkowo dodatkowo na NFZ skierował na test pappa i do genetyka.bardzo jest dokładny może nie zbyt wylewnych podczas badania ale na pytania wszystkie odpowiada i dokładnie opisuje. 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014/2015
iwona123  
30-07-2014 21:00
[     ]
     
Gosiek jak tam się czujecie? 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014/2015
hyziek  
30-07-2014 23:26
[     ]
     
no właśnie Gosia, jak tam u Was? jak samopoczucie? jak Maleństwo ?

ściskam 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014/2015
Gosiek26  
31-07-2014 09:51
[     ]
     
Lezymy teraz w szpitalu...mała malo się ruszała i położyli mnie na obserwacji...na szczęście to był leniwy dzień i później się rozszalala ale robią mi ktg 2 razy dziennie i co 3 godz sprawdzają serducho jest ok. Jutro wychodzenia do domu 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014/2015
iwona123  
31-07-2014 13:05
[     ]
     
leniuszek mały:)
ciesze się,że wszystko w porządku:)
masz racje lepiej dmuchać na zimne:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014/2015
Mama Huga  
01-08-2014 12:49
[     ]
     
Mi akurat Dangelowa mimo miłej osobowości nie podeszła-bo jednak za bardzo optymistka z niej- nie powiedziała mi prawdy.Ja jeszcze w poprzedniej ciąży korzystałam również z 'usług'prof Respondek-Liberskiej w Łodzi i tym razem do niej tylko już będę jeździć.Z twoich okolic nie znam ,żadnego specjalisty. 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
07-08-2014 09:22
[     ]
     
Dziewczyny dzisiaj do południa cc ma mieć Neibos:)
Dwie Ewelinki będą miał maleństwa dzień po dniu:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014-Neibos
agnes75  
07-08-2014 22:45
[     ]
     
Neibos-kciuki zaciśnięte:))
pewnie teraz tulisz maluszka już:)



Pozdrawiam
--------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: ciezarowki 2014
hyziek  
07-08-2014 23:30
[     ]
     
ależ się dziewczyny "sypią" - jedna po drugiej :-) okaże się, że w sierpniu będzie nas dużo...ja właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że niestety będzie cc no i że dr uważa, że nie dotrwam do terminu...szyja już krótka i rozwarcie się robi powoli...

trzymamy kciuki za Neibos!
duża buzia! 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014
iwona123  
08-08-2014 08:40
[     ]
     
Ewka czyżbyś rezerwowała sobie sierpień? :)
który u Ciebie to już tydz?
chyba troszkę za szybko jak na poród co?
powiedz Małemu,żeby jeszcze sobie spokojnie posiedział te kilka tyg:)
A dla Ciebie to chyba oznaka,żeby już porządnie odpocząć co? :)
pozdrawiam buziaki dla Ciebie i w brzusio 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
08-08-2014 09:58
[     ]
     
Ewa jest prawie tak jak ja,tydzień,półtora szybciej,więc zdecydowanie za wcześnie.Niechaj mróweczka odpocznie bo faktycznie porodzi wcześniej. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014 do WOLDEMORT
hyziek  
08-08-2014 10:56
[     ]
     
a u Ciebie Edytko co się dzieje ? ile Mała już waży ? jak samopoczucie ?

buzia 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014 do Iwonki
hyziek  
08-08-2014 10:55
[     ]
     
oswajam się z myślą o cc...bardzo tego nie chciałam, ale niestety okazało się że blizna po cesarskim z przed 16 lat jest zbyt cienka i nikt nie będzie ryzykował, że coś nam się stanie podczas porodu sn :-( generalnie to miałam sporo farta przy rodzeniu Hyzia...wtedy nikt nie sprawdzał blizny, po prostu kazali rodzić...
mamy 2 wstępne terminy cc: 28.08 lub 09.09, wszystko zależy od tego co się będzie działo i jak mały będzie rósł, bo oczywiście jak wszystkie moje Dzieciątka do grubasków nie należy :-) obecnie waży ok 2345g, oczywiście jeśli zacznie się akcja szybciej, będą ciąć szybciej
u nas w tej chwili wg OM 34w4 więc jeszcze troszkę mógłby posiedzieć w tym moim brzuchu...chociaż chyba jest mu już troszkę ciasno....kopie się niemiłosiernie...i mnie po narządach również :-)
odpoczywamy już od 2 tygodni :-), organizm sam mnie "spowolnił", po prostu przestałam mieć siły na jeżdżenie do roboty...i po jakimś czasie od kiedy zwolniłam okazało się, że zaczynam mieć objawy "szykowania" się do porodu...no cóż...ciąża zaraz po ciąży, dla organizmu to nie lada wyzwanie, a latka swoje już też mam :-) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem
Ostatnio zmieniony 08-08-2014 10:57 przez hyziek

Re: ciezarowki 2014/2015
Joannap  
08-08-2014 10:43
[     ]
     
Dziewczyny trzymam kciuki za każdą z Was...będzie dobrze...powodzenia ! 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: ciezarowki 2014
Mama Huga  
08-08-2014 13:28
[     ]
     
To się tu dzieje widzę dużo-dziewczyny za wszystkie trzymam mocno kciuki... 


Re: ciezarowki 2014
woldemort  
08-08-2014 15:52
[     ]
     
Ewcia to ty juz końcóweczka:)Maluch jeszcze wytrzyma w brzusiu,nie bedzie robił niespodzianek,dacie rade:)!!!!!Ale powiem że nie taki chudasek,ładnie waży!!

Ja dzisiaj miałam wizyte i cóz usg nie robił,także wagi nieznaju,ale w 30 tyg.mała ważyła 1590g.Teraz mamy 33 tydzień i mam nadzieje że tą 2 waży:)Rozwarcie sie zatrzymało,także jestem happy:)Sterydy na rozwinięcie płucek podali,także juz nie jest źle,ale jeszcze dobrze by było,aby troszke w brzusiu posiedziała.

Laseczki będzie gitara!!!!!!Duzo nas sie tu zrobiło,a to miłe prawda?:)
Trzymam za Was wszystkie piąstki.Pozdrowionka 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014 - woldemort
hyziek  
08-08-2014 16:23
[     ]
     
Mała na pewno dobiła do 2 kg, nasz od 28 do 32 tygodnia zrobił prawie 800g, jak miałam usg w 32w4 to ważył 2 kg, teraz trzyma trend i przybiera około 180-200 g/tydzień
jedno co wychodzi od początku usg to, że kość udowa zawsze wyprzedza wszystkie inne wymiary o ok. 1-1,5 tygodnia - długas jest z niego :-)

a Ty Kochana to jesteś w domku czy w szpitalu leżysz? jakie prognozy na poród? pozwolą rodzić Ci naturalnie?

u mnie rozwarcie na razie 1 palec, ale jeszcze nie mówią o podawaniu mi sterydów...nie wiem czy to dobrze, jutro idę do lekarza który ma mi robić cc to z nim pogadam na ten temat 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014 - woldemort
woldemort  
08-08-2014 17:22
[     ]
     
Ewcia ja w 30 tygodniu trafiłam do szpitala bo miałam rozwarcie i ckrócenie szyjki na 1 cm.Pobyłam 5 dni na obserwacji,czy rozw.sie nie pogłębia.Wszystko ok nic sie od tej pory nie zmieniło.Jak do tej pory to u mnie tylko poród sn.Nie chcę cesarki.Teraz odpoczywamy dużo,bardzo dużo w domku oczywiście. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014 - woldemort
hyziek  
08-08-2014 18:21
[     ]
     
Szczęściaro Ty !:-) ja też tak bardzo nie chcę cesarki :-((( ale cóż...nie ma wyjścia...

to trzymajcie się tam Dziewczęta :-)
buziaki dla Ciebie i brzusia 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: ciezarowki 2014 - woldemort
iwona123  
08-08-2014 23:20
[     ]
     
No to Adaś jak narazie jest największy, bo na ostatniej wizycie jak byłam 34w4d ważył około 2800:p i wszystkie jego wymiary według usg odpowiadały 36w5d :)
Ewciu to jeżeli dobrze pójdzie to i Ty załapiesz się jeszcze na sierpień ja mam termin cc na 25 albo 30 sierpnia:) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 - iwonka
hyziek  
10-08-2014 13:32
[     ]
     
Adaś jest naprawdę dużym chłopcem, 2 tygodnie do przodu...nieźle go karmisz :-)
my być może załapiemy się na sierpień - jeśli zacznie się poród to na pewno będą ciąć, jeśli nie to wszystko będzie zależało od tego jak Mały będzie rósł i jakie będą wyniki ktg...tak czy inaczej to już końcówka i niedługo przytulimy naszych Chłopców :-) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem
Ostatnio zmieniony 10-08-2014 13:33 przez hyziek

Re: ciezarowki 2014 - iwonka
iwona123  
10-08-2014 13:56
[     ]
     
No :)
tak zazdroszczę Ewelince,że już ma malutką przy sobie...już pewnie wyszły do domu,albo lada dzień wyjdą...a mi się tak dłuży....:( 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014 - iwonka
Atram86  
10-08-2014 16:29
[     ]
     
Dla pocieszenia Iwona mi zostaly dobre 2 miesiace termin na 19.10 i z checia chcialabym juz pazdziernik ;)ale nie dlatego ze nie moge sie doczekac ale poprostu jestem zmeczona trudnoscia w normalnym funkcjonowaniu dodam ze wychowujemy z mezem trojke dzieci i do tego jeszcze pracuje ;) 


Re: ciezarowki 2014 - iwonka
iwona123  
10-08-2014 16:38
[     ]
     
Domyślam się jak Ci ciężko, jak przyjeżdża do mnie siostra z trójką małych dzieci, to po takim weekendzie wołam o cisze i odpoczynek :) bycie matką pracującą to nie lada wyczyn :) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
neibos  
19-08-2014 12:54
[     ]
     
Julian urodził sie 7 sierpnia 2014 caly zdrowy . Jest przepiękny a ja oszalalam na jego punkcie. Cesarke przeszlam kiepsko ale najważniejsze bylo zdrowie i bezpieczne narodziny Julianka. Nie ma takich słów by opisac widać krzyczacego dziecka. Jego zapach. Cud się zdarzyl. Aniolek moj nas pilnowal do samego konca. Tęsknię za corka kazdego dnia, dla mnie nic nie ukoi tęsknoty . Jestem w polsce i dopiero za pol roku pojadę do niej na cmenatrz. Lzy nadal płyną kiedy o niej mysle. Ale musze byc silna ho dala mi na ziemi brata zeby nie płakała a zajmowala sie teraz nim.
Wam życzę spokojnej ciąży sily wytrwałości by wszystkim sie udalo. Musiiiiiii. 
Ewelinka.mama Lenusi zm.luty 2013 .

Re: nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
Nadia7  
19-08-2014 21:31
[     ]
     
Gratulacje!!!Dużo zdrówka dla Julianka :) 
------------------------
Wiola, mama i Franusia, i Antosia 10.02.2010-24.03.2010, i Jasia
http://antosobstawski.pamietajmy.com.pl/index.php

Re: nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
hyziek  
20-08-2014 10:50
[     ]
     
Ale cudownie! GRATULUJĘ dzielnej Mamusi Julianka :-) teraz już nic nie jest ważne, macie siebie :-) 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
monisiaB  
29-08-2014 15:34
[     ]
     
Gratulacje z całego serca!!! 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

Re: nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
anikia  
29-08-2014 21:06
[     ]
     
Serdecznie gratuluję i ogromnie się cieszę waszym szczęściem :) Samych już szczęśliwych dni. 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: nasz cud jest juz nami Julian . udalo sie
deli  
02-10-2014 22:41
[     ]
     
Neibos gratuluję! Witamy Julianka:)

Samych radości dla Was!
ps. ciekawe czy Twój Julianek to też taki charakterek jak mój;) 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hellena  
24-09-2014 15:29
[     ]
     
Drodzy forumowicze, pomóżcie.

Po kilku miesiącach starań udało nam się zajść w ciąże. Strach ogromny, choć o powtórkę wpp nie bałam się ani minuty... bałam się i boję wszystkich innych zagrożeń, które mogą nas czekać.

I sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Dziś byliśmy na pierwszej przesiewówce genetycznej. Zamarłam. W teorii "lecę" 15tc, z usg mały jest mniejszy aż o dwa tygodnie. Jest to dla nas dziwne, ponieważ wiemy kiedy, z zegarkiem na ręku, i ciąża owszem, jest młodsza, ale niecały tydzień, skąd aż takie rozbieżności - nie wiem. Wiek ciąży nie zgadza się ani z terminem miesiączki, ani z datą zapłodnienia. Zawału dostałam jednak dopiero wtedy, gdy lekarz orzekł, że obwód główki i długość kości udowej są poprawne, zgodne z aktualnym wiekiem ciąży i jak najbardziej zgadzają się, ale tułów maluszka jest za krótki, te proporcje nie są prawidłowe. Wyjechał z domniemaniem zespołu Edwardsa czy Patau, jednocześnie stwierdzając, że może to też o niczym nie świadczyć. Pozostałe parametry usg w normie, serce, przepływy, mózg, itd. Wad w budowie płodu nie zauważył.

Zrobiliśmy test podwójny z krwi, za trzy tyg mamy konsultację z genetykiem, który ma skonfrontować biochemię z oceną z usg. I wydać opinię.

Czy ktoś z Was był lub słyszał o podobnej sytuacji? Umieram ze strachu, to miała być rutynowa, spokojna ciąża, taka, jaka mają wszystkie mamy po śmierci dziecka. Umówiona też jestem oczywiście na konsultację z innym lekarzem diagnostą na usg, bo nie chcę poprzestać na "jednym oku" jeśli coś faktycznie się nie zgadza.

Ktoś, coś...? Z góry dziękuję. 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
iwona123  
24-09-2014 18:38
[     ]
     
Kurcze, niewiem jak Ci pomóc...dobrze robisz,że idziesz na konsultacje do innego lekarza...może ten się nie zastanowił i palnął a teraz Ty odchodzisz od zmysłów...u mnie Adaś był większy o 2 tyg a w niektórych parametrach nawet więcej, lekarz mi mówił,że to głowa jest taka duża i to tak zawyża wiek ciąży,ale sprawdzał mały był zdrowy, wszystko było w porządku, wiec niczym mnie nie straszył...jak najszybciej poszłabym na wizyte do innego lekarza...
Mam nadzieję,że lekarz się pomylił- trzymam kciuki, informuj nas jak już będziesz coś wiedziała...
pozdrawiam 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wera  
24-09-2014 19:55
[     ]
     
Moje wszystkie ciąże były o 2 tyg młodsze niż wynikałoby to z OM, także już przywykłam do tego że lekarz na pierwszej wizycie nie widział serduszka tylko pęcherzyk ciążwy i czasem zarodek, na następnej wizycie był zarodek z bijącym serduszkiem (wg wymiaru 7tc a wg OM już 9tc) także czasem tak jest i lekarz najczęściej koryguje wiek ciąży z tym USG na którym widać zarodek z serduszkiem i wg tego wylicza termin porodu. U mnie zawsze się zgadzało i obie ciąże miałam donoszone. Badanie prenatalne miałam robione jak wielkość dziecka była między 6,5-7,5cm i nigdy mi nie mówił lekarz ile mierzy tułów w stosunku do innych wymiarów, zawsze były wymiary zgodne ze skorygowanym wiekiem ciążowym. Wydaje mi się że różne części ciała rosną indywidualnie a najważniejsze żeby te wytyczne wymiary (kość udowa, obwód główki, obwód brzuszka) były jak najbardziej zbliżone do wieku ciążowego. Nie wiem gdzie robiłaś badania ale może warto je powtórzyć u specjalisty który ma uprawnienia do wykonywania takiego USG. Wyniki badania krwi i tego badania USG rozwieją wątpliwości. Ja na swoje czekałam 1,5tygodnia. Pozdrawiam. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hellena  
24-09-2014 19:56
[     ]
     
Jestem kompletnie skołowana... hoppe to świetny diagnosta, nie sądzę, by coś zle odczytał. Udało mi się dostać do leszczyńskiej, przyszły czwartek, upchana po prośbach. Dzień wcześniej mam kontrolę u swojego, też pewnie zatrzyma się dłużej nad usg.

Najgorzej, że dopadłam dr google, a tam nic nie mogę znależc. Jedyne co wyczytałam, to inf, że o wadzie genetycznej świadczą raczej za krótkie kończyny, o tułowiu za wiele nie ma, jedynie w kontekście hipotrofii. Dziewczyny na innych forach piszą, że odchyły wzrostowe róznych części ciała mogą dochodzić do 2-3tyg i jest to zupełnie normalne, dzieci rodziły się zdrowe.

Mam nadzieję, że nic złego z tego nie wyniknie, bo ja już naprawdę nie dam rady. 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wera  
24-09-2014 20:06
[     ]
     
Przy hipotrofii wymiar brzuszka jest mniejszy niż wiek ciąży, zazwyczaj tylko ten jeden wymiar.
Trzymaj się. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
iwona123  
25-09-2014 13:05
[     ]
     
Dobrze,że idziesz do Leszczyńskiej, to bardzo dobra ginekolog- wierzę,że wszystko będzie dobrze! Powodzenia kochana 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pilka  
25-09-2014 13:41
[     ]
     
Trzymam mocno kciuki za Twoje maleństwo żeby wszystko było dobrze.
Pozdrawiam Sabina. 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
anikia  
25-09-2014 21:16
[     ]
     
Mój Wi miał brzuszek mniejszy o 2 tygodnie w obwodzie od 20 tc. Urodził się z niską wagą bo miał 2400g ale reszta była ok. Leszczyńska ma dobre opinie (jeśli to ta która pracuje na Klinicznej w Gdańsku). 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
hellena  
26-09-2014 11:50
[     ]
     
No właśnie, przy hipotrofii ten brzuszek jest mniejszy ale ma to miejsce od około 20tyg, jakw Waszym przypadku.

Szukam cały czs czegoś po forach, dziewczyny dają nadzieję, bo różnica we wzroście różnych części ciała ich maluchów wynosiła nawet po 4-5tyg i nic się nie działo, maluchy po prostu tak rosły i do końca ciąży wszystko się wyrównywało.

Niech to szlag, znowu nerwy...! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Natalka jest już z Nami!!!!;))))
iwona123  
30-09-2014 13:56
[     ]
     
Kochane mamusie ogłaszam,że dzisiaj o 2.14( mam nadzieje,że dobrze zapamiętałam) przyszła na świat Natalka od Edytki:)
Z wagą 3880g i 57cm:)
Dziewczyny czują się bardzo dobrze! :)
Gratulujemy szczęśliwym rodzicom!!!:):):)
buziaki 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
Joannap  
30-09-2014 18:05
[     ]
     
Gratuluję...!!! :) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...


Ostatnio zmieniony 30-09-2014 18:05 przez Joannap

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
Mama Huga  
30-09-2014 18:33
[     ]
     
Dziewczyny -na pewno strasznie szczęśliwe -pierwszym spotkaniem po drugiej stronie brzucha.Super!! 


Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
hyziek  
30-09-2014 23:22
[     ]
     
Iwonko, przekaż proszę Edytce WIELKIE UŚCISKI ode mnie!!!! GRATULACJE KOCHANA i całusy dla Natalki :-) kawał kobitki z niej! :-)

buziaki dla Was 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
monisiaB  
01-10-2014 10:08
[     ]
     
Gratuluję!!! 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
Vendetta83  
01-10-2014 10:19
[     ]
     
Gratulacje i uściski dla obu Dam :) 


Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
mery.k  
01-10-2014 13:32
[     ]
     
Super!!! Dużo dobrego dla rodziców i Natalki 


Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
deli  
02-10-2014 22:39
[     ]
     
Gratuluję Natalki:)

Samych radości dla Was! 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
agnes75  
03-10-2014 22:28
[     ]
     
Gratulacje:)))))))))))))
Dużo zdrówka dla Natalci:)))



-----------------
Kocham i tęsknię... 


Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
woldemort  
05-10-2014 20:50
[     ]
     
Dziękuję dziewczyny bardzo.Tak Natalka jest z nami:)Moja dziewczynka:)Niestety mamy problem z karmieniem.Mam bardzo mało pokarmu i do tego bardzo mało wartościowy,bo córcia może ssać godzinę a po 15 minutach krzyczy,szuka i musze ją dokarmiać.Ale przystawiam cały czas może coś z tego będzie.Pozdrawiam wszystkie mamusie obecne i przyszłe. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: Natalka jest już z Nami!!!!;))))
Ewelina85  
06-10-2014 22:32
[     ]
     
Wspaniałe wieści! Edytko, moje najszczersze gratulacje! Wzruszam się gdy przypomnę sobie nasze pierwsze chwile... ;)
Zdrówka dla Natalki!
Bardzo się cieszę, że wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Przesyłamy pozdrowionka i buziaki :* 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

wieści....co dalej....
hellena  
16-10-2014 21:46
[     ]
     
Dziewczyny, miałam się odzywać co u nas.
Nie wiem sama do końca co robić..
Po kolei.
Tydzień po usg u Hoppego i tym alarmie z nieprawdidłowymi proporcjami Mikołaja, pojechaliśmy do Leszczyńskiej. Długo oglądała małego, sprawdziła jeszcze raz wszystkie parametry, po czym orzekła, że nie wie o co temu lekarzowi chodziło. Wszystkie wymiary, tzn głowka, brzuszek, kość udowa, itd mieściły się na przestrzeni 14tc, rozbieżności były raptem o dwa czy trzy dni. Że owszem, mały jest cały mniejszy, choć i tak już trochę podgonił, bo ciąża wypadła jej nie dwa tygodnie, lecz półtora młodsza, ale jest proporcjonalny, prawidłowo zbudowany i do końca nie rozumie skąd ten alarm. Na moje pytanie, czy Hoppe mógł trafić akurat na taki etap wzrostowy dziecka nie chciała się za bardzo wypowiadać. Umówiłam się do niej na połówkowe i spokojna wróciłam do domu.
Spokój trwał do wczoraj... bo wczoraj odebraliśmy od genetyka wyniki pappa. Przeżyłam szok. Ryzyko downa 1:44!!!! Wskazanie do amniopunkcji. Próbowałam tę kobietę zmusić do jakiejś dyskusji, ale nie udało mi sie! Powiedziała tylko, że beta jest za wysoka, biało za niskie - o ile, nie wiem, norm nie podała, na papierze też nie widnieją. Że na ten wynik ma wpływ milion czynników, od wydolności łożyska przez gospodarkę hormonalną kobiety po czynniki o których ciężarna pojęcia nie ma, ale u mnie to ryzyko skorygowane popsuł ten wysoki hormon ciążowy i o to się rozchodzi. Że prawidłowy fałd i obecna kość nosowa to żadne markery wykluczające zespół, ale nie naciska, zrobimy z tym wynikiem co chcemy. Nie chciała w ogole ze mną dalej rozmawiać.
Przepłakałam pół nocy, aż tu nagle olśniło mnie - przecież ja tę krew pobierańa na test miałam półtora tygodnia po krwawieniu, z którym trafiłam na oddział, a tam wiadomo-leki, końska dwaka nospy, a przede wszystkim progesteronu, który jak wiadomo podnosi poziom beta hcg. Z samego rana zadzwoniłam więc do tej kobietki tłumacząc dawki branych leków prosząc jednocześnie o podpowiedz co ja mam w związku z tym robić. Powiedziała mi tak. Beta hcg faktycznie jest w takim razie zafałowane, ale mimo to białko jest trochę niskie. I żaden genetyk czy lekarz w Polsce nie powie mi jak system oszacowałby ryzyko z niższą betą, bo mogłoby wypaść 1:300 a może 1:100 przez to białko i nadal byłabym w grupie ryzyka. Zapytana co mam robić odparła-darować sobie amniopunkcję, bo dobre usg jest ważniejszym wskaznikiem, obserwować, zrobić kolejne usg u dobrego lekarza i jeśli nie daj boże coś się zapali, to ew wtedy pobierać wody do badania. No ale niesądzi, bo te moje dotychczasowe markery są za dobre.
I tak zostałam na środku... z ręką w nocniku..
Dopóki nie zderzyły mi się kulki odnośnie tych leków, zdecydowaliśmy, że może jednak robić inwazyjne, bo się zamęczymy przez tyle tygodni do końca ciąży. Teraz niby rezygnujemy... boję się poronienia. To trzecia ciąża na przestrzeni niespełna trzech lat, miałam alarm ciąży zagrożonej i tak po ludzku podświadomość podpowiada mi, że amnio może być tym jednym krokiem za daleko. Czy ja obrałam dobrą taktykę? Za dwa tyg mam pierwsze połówkowe, potem 15listopada połowkowe u Leszczyńskiej. Mam jeszcze skierowanie ponownie do Hoppego, ale nie wiem, czy zdzierżę tego faceta po raz drugi... wiem, że ZD w ciąży rozbija się nie tylko o fałd i kość nosową, ale brany jest jeszcze pod uwagę obraz mózgu, dłoni i fala w sercu, ale nic nie mogę na ten temat konkretnego znalezc. Moze wy pomożecie..
Jak to ugryzc? Z jednej strony mamy książkowe usg, z drugiej bardze złe wyniki pappa, które nie dość, ze same w sobie są bardzo niemiarodajne, to jeszcze u nas zaburzone ewidentnie przez brane leki.
Jak tu spać w ogóle w nocy??
Podpowiecie cos? 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
agnes75  
16-10-2014 22:24
[     ]
     
Kochana,sama musisz podjąć tą decyzję.Nikt nie da odpowiedzi tak czy nie...doskonale Cię rozumiem,przeżywaliśmy to ,co Wy w 2012r. ...usg okey,papa ZD-po rozmowie z panią genetyk-skierowanie amniopunkcja...ja nie chciałam ryzykować poronienia ta ciąża była dla mnie ze względu na wiek i trudnościami w zajściem w nią ostatnia...odpuściłam i mówiłam co ma być ,to będzie.Bałam się,ale starałam się o tym nie myśleć-Dziś mam w domu małego łobuziaka,który wczoraj skończył 21miesięcy:))Bez zespołu D

Życzę Ci dużo sił i spokoju w podejmowaniu tej trudnej decyzji.Trzymam za WAS kciuki.

Przytulam.
-------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: wieści....co dalej....
hyziek  
16-10-2014 23:24
[     ]
     
my też musieliśmy podjąć decyzję czy robić amnio, ale u nas sytuacja zupełnie inna, Hyzio chory i bardziej chodziło o wykluczenie kolejnej współistniejącej choroby...z perspektywy czasu, to co najbardziej utkwiło mi w głowie to mądre słowa mojej gin - "odpowiedz sobie na jedno pytanie, co zrobisz jeśli badanie potwierdzi jakąś wadę? zdecydujesz się na terminację?" - chyba odp. na to właśnie pytanie jest najważniejsza...nikt nie będzie Ci w stanie podpowiedzieć, bo jeśli lekarz podpowie to automatycznie naraża się na ew. pretensje jeśli coś będzie nie tak...
ja (pomimo wieku - 35, za chwilę 36) nie robiłam pappa aby się nie denerwować, postawiłam na usg na dobrym sprzęcie, u sprawdzonego specjalisty

życzę powodzenia i trzymam za Was mocno kciuki! będzie DOBRZE!!! 
Ewa, Mama Hyzia ur.zm.(+30.09.13), Julii, Bartusia ur. 09.09.2014 i małego Człowieczka pod sercem

Re: wieści....co dalej....
Wera  
17-10-2014 08:38
[     ]
     
Dobre pytanie stawia poprzedniczka, ja wychodzę z tego samego założenia. Słyszałam od 35 letniej ciężarnej (spotkanej przypadkowo na badaniu glukozy) że miała wynik 1:18 i urodziła zdrowe dziecko bo właśnie brała progesteron i że on fałszuje wyniki. Dla mnie ryzyko poronienia po aminopunkcji jest za wysokie, opieram się na USG u specjalisty i mojego prowadzącego. Trzymaj się do połówkowego już niedługo. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: wieści....co dalej....
Mama Huga  
17-10-2014 13:39
[     ]
     
Mi po usg prenatalnym wyszło ryzyko 1:13 ,że będzie zespół d.
Zrobiłam amniopukcję ,żeby się uspokoić.
Hugo miał prawidłowy kariotyp ,żadnego zespołu .
Także jak chcesz to zrobić,żeby się uspokoić tak jak ja to polecam.Ale każdy sam podejmuje decyzję. 


Re: wieści....co dalej....
klimat  
17-10-2014 12:22
[     ]
     
Konsultacja u Lecha Dudarewicza w Łodzi. On jako pierwszy w Polsce zastosował test PAPPA. Najlepszy genetyk kliniczny. Ja bym tak zrobił, żeby upewnić się, że wszystko jest okej przed ewentualnym przeprowadzeniem amnio. 


Re: wieści....co dalej....
hellena  
17-10-2014 16:44
[     ]
     
Co zrobię z tą wiedzą jeśli jest jednak wada... Ciężki temat. Nie dopuszczam w ogóle tej myśli. Ale z tego co tłumaczył mi lekarz ZD nie jest podstawą do terminacji, więc bardziej chodziłoby o to, by się przygotować psychicznie na niepełnosprawne dziecko...

Walczę z mężem, by jechać do Dudarewicza. Od początku chodzi mi po głowie ta konsultacja, ale mąż na razie wyśmiewa mnie i tyle z tego. Twierdzi, że wynik Pappy do kosza, parametry usg w normie, więc spokojnie chodzimy w ciąży. Kto chodzi ten chodzi...bo ja spać nie mogę, o chodzeniu normalnym z brzuszkiem już nie wspomnę... 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
iwona123  
17-10-2014 18:45
[     ]
     
Dziewczyny mają racje sami musicie podjąć tę decyzje...
Ale ja nie zrobiłabym amnio...tak jak piszesz, zbyt duże ryzyko...
chodziłabym częściej na usg...a nie mogłabyś powtórzyć tych testów? 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: wieści....co dalej....
hellena  
17-10-2014 19:17
[     ]
     
No właśnie na powtórkę testu podwójnego nie ma szans, wykonuje się go do 14tc, mając na uwadze wiek dziecka z usg, nie z miesiączki. Ja zaczynam już 19tc. Nie rozumiem dlaczego ta pani genetyk i mój lekarz upierają się, że test potrójny to absurd i absolutnie nie ma sensu go robić. Co prawda gdzieś w necie natknęłam się na potwierdzenie tej tezy, ale tak na chłopski rozum może w mojej sytuacji dobrze byłoby mimo wszystko zrobić..?
Męczy mnie trochę to za niskie białko. Gdzieś natknęłam się na wypowiedź jednej z dziewczyn będącej swojego czasu w bardzo podobnej do mojej sytuacji. Też białko było za niskie, przy poprawnej becie, no i jej genetyk z kolei tłumaczył,że tym białkiem nie ma co się martwić, bo ZAWSZE jest niższe u kobiet powyżej 30 roku życia. Czyli tak jak u mnie. Cholera jasna!! Z tej całej pani doktor nic, nic nie dałam rady wydusić!! W ogóle nie chciała rozmawiać, maszyna, oddać wyniki, wypisać skierowanie na amnio. Żebym ja po konsultacji genetycznej musiała doszkalać się w nec ie, to ludzkie pojęcie przechodzi.
Szlag!! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
klimat  
17-10-2014 19:28
[     ]
     
Nikt nie mówi o terminacji. Badania USG tzw. genetyczne są po to by postarać się dziecku pomóc jeśli zachodzi taka potrzeba. Po to powstała perinatologia czyli medycyna matczyno-płodowa (idąc za prof. Szaflikiem) :-) 


Re: wieści....co dalej....
Mama Huga  
17-10-2014 20:50
[     ]
     
Zgadzam się z klimatem.
Taka wiedza może tylko pomóc dziecku urodzić się w najlepszym dla niego ośrodku itp.
Albo wykluczyć i uspokoić Mamę .
Ale oczywiście nawet w dobrym ośrodku ryzyku jest 0,5% że nastąpi poronienie.W Warszawie u dr Węgrzyna np to ryzyko było właśnie niecałe 0,5% .Zależy ponoć od ośrodka jakie ryzyko-kto je robi.
Druga sprawa ,że dobry sprzęt do Usg plus dobry lekarz odczytujący powinien wszystkie nieprawidłowości wychwycić.Ale rzeczywistość często bywa inna.
Jeśli mogę polecić to prof Dangel w Warszawie lub prof,Respondek w Łodzi specjalizują się w robieniu USG prenatalnego -one powinny wszystkie wady rozwojowe zauważyć lub wykluczyć. 


Re: wieści....co dalej....
hellena  
17-10-2014 21:56
[     ]
     
Znalazłam właśnie baaardzo obszerny laborat nt norm bhcg i białka, no i trochę jestem zaskoczona, bo nie ma tam co prawda podziału na tygodnie ciąży, ale wg tych danych hcg mam w normie i w zasadzie moje wyniki nie korelują się z żadną szacowaną wadą. W każdym razie wysłałam wyniki do Dudarewicza z prośbą o konsultację, nie wiem czy odpisze. Najlepiej byłoby pojechać faktycznie do niego na połówkowe i już nie szukać... z Dangelową miałam nieprzyjemność w ciąży z Gabrysiem przy wpp i szczerze do końca życia tej durnej babie nie daruję mamienia, że stan małego jest taki super i nie ma co się martwić. Gdyby pisnęła choć słowo, że jest tak krytycznie, to walczyłabym o fetoskopię, bo i tak nie mieliśmy nic do stracenia. A tak niestety nic nie dało się zrobić. Dlatego tej pani jednak podziękuję.... 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
agnes75  
17-10-2014 22:56
[     ]
     
Ja po wyjściu od pani genetyk,zadałam mężowi pytanie,co nam da amniopunkcja?ciąży ,nie usuniemy bo to przecież nasze wyczekane dziecko ,nie małe 5miesięczna ciąża.A jak zrobimy amniopunkcje ,poronimy bo jest takie ryzyko małe-ale jest a okaże się,że młody nie miał ZD...póżniej lekarz prowadzący ciąże i jeszcze jeden u którego byłam przemieżyli małego w każdą stronę i było okey,ZD nie jest wskazaniem do przerwania ciąży tak mi powiedział lekarz.Ja nie chciałam takiego ryzyka...
Takie były moje myśli wtedy,też szukałam w necie ale im więcej szukałam tym było gorzej, w końcu mój lekarz prowadzący zabronił mi za dużo wiedzy...
Trzymam kciuki i życzę spokoju,choć wiem,że o niego ciężko...Musicie razem podjąć tą decyzję...

-----------------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: wieści....co dalej....
Mama Huga  
18-10-2014 19:14
[     ]
     
Co do 'niepoprawnego'optymizmu Dangelowej masz 100% rację .U mnie było podobnie . 


Re: wieści....co dalej....
Marta1234  
20-10-2014 17:38
[     ]
     
zgadzam się z prof. Dangel, miałam z Nią bardzo dużo do czynienia i mam nadzieję że nigdy już nie będę musiała Jej oglądać 
Mama Filipka ur.16.01.2014, zm. 18.01.2014

Re: wieści....co dalej....
hellena  
22-10-2014 18:40
[     ]
     
Jestem po konsultacjach. Rozmawiałam z dr Dudarewiczem i dr Leszczyńska.

Dudarewicz stwierdził, że przesłane materiały są raczej marne, brakuje podstawowych danych, a z tych co przesłałam nie wynika nic niepokojącego. Zalecił dokładne usg około 19tc (czyli w zasadzie już) z akcentem na echo serca. Zapytany o miarodajność wyników pappa po luteinie powiedział, ze ten progesteron nie zaburzył jakoś bardzo poziomu hormonu ciążowego, jesli tak to nie aż tak bardzo, a w świetle tej wiedzy można przyjąć ze test podwójny wyszedł źle i jest wskazanie do amniopunkcji.

Dr Leszczyńska powiedziała w zasadzie to samo- test wyszedł kiepsko, dobrze byłoby te amniopunkcje zrobić. Poprawne usg jest w przypadku 2/3 płodów z ZD, więc tutaj jak akurat nie ma co się sugerować tym parametrem. Troszkę ją zdziwiło, że w dokumentach nie ma obliczonego ryzyka wynikającego z usg, bo tak to powinno wyglądać -pierwszy szacunek z usg, potem podstawowe, potem dopiero skorygowane w oparciu o biochemię. Powiedziała też, że normy samej bety i białka nic mi w wiedzy nie dadzą, bo wystarcza sama proporcja tych wartości - niskie białko, wysoka beta. Pytałam ją o ocenę ryzyka poronienia w świetle mojej przeszłości porodowej, ta częstotliwość ciąż nie jest istotna, ważne jest to ostatnie poronienie, czy krwiak się wchłonął. Ponadto czekanie aż ciąża będzie wyżej też nic mi nie da, bo ryzyko utraty ciązy od 20tc wzwyż juz jest praktycznie minimalne, najwięcej jest poronień na początku drugiego trymestru. Zadeklarowała, że jeśli chcę w poniedziałek może pobrać mi te wody płodowe do badania, bo akurat wraca z urlopu. Podała całą ścieżkę działania - w piatek mam się zgłosić do ich genetyka po skierowanie, do tego potrzebne jest jest jeszcze inne skierowanie, i na końcu amniopunkcja. No i niby tak się z nią umówiłam... Ma najpierw oczywiście czy z medycznego punktu widzenia nic sie nie dzieje, czy szyjka długa, czy krwiaka nie ma, po czym jeśli wszystko będzie dobrze, pobierzemy. Na wynik czeka się około trzech tygodni.

Bardzo się denerwuję i jeszcze bardziej boję ryzyka poronienia..... Ale gdybając do końca ciąży, a to przecież dopiero półmetek, zamęczę się do granic nieprzytomności. Mąż w zasadzie przekonał mnie do tej amniopunkcji, - jesli jest ścieżka, z której możemy skorzystać, trzeba to zrobić.A ryzyko ZD z badań jest jednak dwa razy większe niż ryzyko poronienia.

Jakie to dziwne wszystko...z Gabrysiem byłą kordocenteza, w ogóle o tym nie myślałam, trzeba było i koniec, bez dyskusji, nikt mnie nie pytał o zdanie, najważniejsze było przygotowanie w ośrodku do porodu... A tutaj niby mam wybór, al eco to za wybór ja się pytam..

Jakie to wszystko pokrętne. 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
iwona123  
22-10-2014 20:47
[     ]
     
Trzymam kciuki z całej siły!!! będzie dobrze, Gabryś czuwa nad całą Waszą rodziną!
czekamy na info
ps. pozdrów ode mnie Leszczyńską, powiedz,że robiła mi cc 30 sierpnia, powinna mnie pamiętać :) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Mikołaj nie żyje
hellena  
25-10-2014 16:22
[     ]
     
W piątek podjechałam do mojego lekarza po skierowanie do genetyka w celu dalszego pokierowania na amnio. Ponieważ brzuch stawiał się przez ostatnie dwa dni dość boleśnie mimo łykanego magnezu, poprosiłam o zbadanie, bałam się, że szyjka może się skraca. Doktor odpalił jeden ultrasonograf, zamarł, stwierdził, że nie widzi akcji serca małego ani ruchów, przeszliśmy na drugi , włączył dopplera - czarno. Dostałam skierowanie do szpitala na wywołanie poronienia.

W szpitalu zrobili usg. Akcji serca nie było. Teoretycznie zaczęłam 20tc, a Mikołaj w zupełnym buncie wymiarowym. Główka na etapie 18tc, brzuszek i kość udowa 16tc, waga 140g czyli około 17tc, wzrost tylko 8-9cm, czyli 13-14tc. Po analizie naszego wywiadu lekarka rzuciła tylko, że musiała być wada genetyczna, skoro u Hoppego te wymiary nie zgadzały się, a pappa wyszedł tak źle.

Tak jakby u Leszczyńskiej mały albo nagle podgonił albo nic nie zauważyła. Nie wiem kiedy mały umarł we mnie. Miałam wrażenie, że ruchy czuję, ale z tego wypada, że byłam trumną przez dwa-trzy tygodnie. Organizm nie dał żadnego znaku, tylko te dwa dni lekkich skurczów.

PO trzech tabletkach poronnych niby nic się nie działo na przestrzeni trzech godzin, potem nagle bardzo mocne skurcze, co minutę, i po półtorej godziny urodziłam małego, w całości, w worku owodniowym. Widziałam nóżkę i stopę, nie widziałam ciałka, nie widziałam żadnych deformacji, nie było to możliwe.

Wiem, że histpat może nic nie wykazać, choć tkanek do badań trochę jest. Wiem też, że musimy sami zrobić genetykę i to też może nie dać odpowiedzi. tak jakby problem był na etapie płodzenia chłopców.

Mam dość. 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: Mikołaj nie żyje
Wera  
25-10-2014 17:18
[     ]
     
Bardzo mi przykro...nie znam słów pocieszenia,życzę Ci dużo sił, i żeby wyniki wykazały przyczynę. Mocno ściskam.
Aniołkom zapalam światełka (***) 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: Mikołaj nie żyje
klimat  
25-10-2014 19:45
[     ]
     
Helleno.. nie wiem co napisać.. [*] 


Re: Mikołaj nie żyje
deli  
25-10-2014 21:48
[     ]
     
Hellena....

Strasznie mi przykro, brak mi słów!

Dla Twoich Chłopców...((*))((*))((*))... 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: Mikołaj nie żyje
agnes75  
25-10-2014 22:18
[     ]
     
:(((...brak słów


...nie ma sprawiedliwości na tym świecie:(
Dla Twoich maluszków...((****))...
-----------------------------
Kocham i tęsknię... 


Re: Mikołaj nie żyje
DarMa  
25-10-2014 22:25
[     ]
     
Bardzo mi przykro :(
Nie wiem co napisac... 


Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc)
Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc)
Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc)
Pola (*27.11.2013 r. 39tc)

Re: Mikołaj nie żyje
iwona123  
26-10-2014 00:18
[     ]
     
powtórzę co dziewczyny nie wiem nawet co napisać....;(;(;(
Bardzo mi przykro;(
Trzymaj się kochana!!!!
Gabryś i Mikołaj są teraz razem! Dla Was kochane aniołeczki(**)(**)(**) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: Mikołaj nie żyje
anikia  
26-10-2014 21:21
[     ]
     
Kochana to takie niesprawiedliwe. Kolejny Aniołek... Mam nadzieję, że chociaż znajdziesz odpowiedź co było przyczyną śmierci Twojego synka. Przytulam mocno.

Aniele jaśniutkie światełko {***} 
-----------------------------
http://funer.com.pl/epitafium,emilek-augustynowicz-zyl-19-godzin,5535,1.html

Re: Mikołaj nie żyje
pilka  
27-10-2014 08:40
[     ]
     
[*] 
Mama aniołka Kacperka *05.08.2004 +27.08.2007(zginął śmiercią tragiczną przez szaleńca na ścigaczu)
Oskarek *24.12.2014(wyczekiwany cud)
Franciszek *27.08.2016 :-)

Re: Mikołaj nie żyje
Alicja74  
27-10-2014 21:18
[     ]
     
Brak mi słów , bardzo współczuje , przytulam (*)(*)(*)....

Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010)
i ziemskich dzieci - Roksanki i Maciusia
Tak bardzo kocham i tęsknię , i nigdy nie przestanę 


Re: Mikołaj nie żyje
maigka  
27-10-2014 21:44
[     ]
     
Przytulam Cię mocno a dla Aniołków światełka (*)(*)(*) Bardzo mi przykro... 
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)

Re: Mikołaj nie żyje
Ewelina85  
28-10-2014 02:35
[     ]
     
Ula, Boże dopiero przeczytałam co się u Ciebie działo... :((((((
Brak słów... !! Dlaczego...?? 
Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r.
Kocham Cię Synio :*
http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl
...i Mili 06.08.2014 ♥

Re: Mikołaj nie żyje
monisiaB  
28-10-2014 06:27
[     ]
     
(*) 
Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l
i Julianka ur.09.09.16

Re: Mikołaj nie żyje
Nadia7  
28-10-2014 22:30
[     ]
     
Trudno cos napisać....
Bardzo mocno cie przytulam...

Chłopcy, dla Was (*) (*) (*) 
------------------------
Wiola, mama i Franusia, i Antosia 10.02.2010-24.03.2010, i Jasia
http://antosobstawski.pamietajmy.com.pl/index.php

Re: Mikołaj nie żyje
mama Mikusia  
19-11-2014 23:45
[     ]
     
Witam, właśnie odczytałam Twoje posty i miałam Ci odpisać kiedy doszłam do wiadomości, że Mikołaj nie żyje. Bardzo mi przykro... Mój synek też miał na imię Mikołaj urodził się z w 39 tc, miał zespół downa. Był z nami 3 dni. Naprawdę bardzo mi przykro...
maigka napisał(a):
> Przytulam Cię mocno a dla Aniołków światełka (*)(*)(*) Bardzo mi przykro... 


Re: Mikołaj nie żyje
Joannap  
29-10-2014 20:11
[     ]
     
Strasznie mi przykro...współczuję...
Mikołajkowi (*)(*)(*) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: Mikołaj nie żyje
Justyna_82  
29-10-2014 23:15
[     ]
     
Helleno, dużo sił życzę dla Twojej rodziny.

Dla Mikołajka (*) 


Re: Mikołaj nie żyje
deli  
19-11-2014 23:56
[     ]
     
Hellena, jak Ty sobie radzisz?


Trzymasz się jakoś?
Twoim chłopcom((*))((*)) 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: Mikołaj nie żyje
hellena  
21-11-2014 20:00
[     ]
     
Dziś miałam wrażenie, że uczestniczę w jakiejś cholernej farsie.

Mąż pojechał po wynik histpat. Przywozi, czytam, fragmenty obumierającej doczesnej. Myślę sobie, kurwa, a gdzie wyniki oględzin płodu, gdzie wymiary, gdzie adnotacja dotycząca wód, łożyska, do cholery, tyle mieli tkanek do badania!!!! dzwonię, najeżona, do sekretariatu, bo może dziewczę nie wydało mężowi wszystkich dokumentów. Co słyszę? Do badania poszły fragmenty uzyskane z łyżeczkowania macicy, a co się stało z płodem ona nie wie!!! rzuciła, że ona tylko wydaje papiery.... Mój ironiczny komentarz w stylu-czy zna farmauceutę wydającego aspirynę, który nie wie do czego ten lek służy, pozostał bez komentarza.

Dzwonię zatem na ginekologię, bo jeśli to dziewczę nic nie wie, to może lekarz powie gdzie jest moje dziecko???? Ok, odstąpiliśmy od pochówku, bo dziecka wielkości śliwki niekoniecznie mam ochotę grzebać, w konkursie na ilość grobów na cmentarzu też nie uczestniczę, więc sorry - jeden nagrobek mi wystarczy, ale do cholery, co zrobili z 17-centymetrowym płodem, którego oględziny były kluczowe dla sprawy!!!! Co słyszę?? Jak pani odstapiła od pochówku, to ordynator prawdopodobnie zdecydował o wyrzuceniu płodu do kosza, a do badania ten płód nawet nie miał prawa powędrować! Mój mąż zaczął mi znad ucha wrzeszczeć, czy to jest zgodne z prawem, przecież miały być badania, przecież tyle materiału, że on idzie do prokuratury... Dzwonie zatem do laboratorium, do którego wysłano moją ową DOCZESNĄ i co słyszę - ale jaki płód, przecież my nie dostalismy żadnego płodu do badania!!! I amok!!! Proszą o oddzwonienie za godzinę, może przeszukają kartoteki, bo może ten płód im się zapodział!!!! Ja w tym czasie jeden drink, drugi, trzeci, i czekam..... Oddzwania mój ginekolog, mówi, że niemozliwe, musieli dostać cały "materiał"... Po magicznej godzinie, dzwonie ponownie do laboratorium i słyszę szczęsliwy głos pani po drugiej stronie:"przepraszam, jest płód, znaleźliśmy w prosektorium!!!!". Brakowało - hurrrraaaaa!! Słysząc mój kategoryczny ton oddała lekarza patomorfologa, który przeprosił za zamieszanie, wyjaśnił, że przy tak małej ciązy i wadze dziecka poniżej 500g nie robi się sekcji zwłok, a oględzin ogólnych dokonuje szpital, więc trzeba zgłosić się tam po kopię dokumentacji medycznej, ggdzie będzie o wiele wiecej danych niż te, które widnieją na formularzu uprawniającym do zgłoszenia martwego urodzenia do usc.

Pomiędzy tym wszystkim wyszłam do szurniętą, która nie chciała pochować swojego dziecka, a robi aferę co zrobili z ciałem!!! To nic, że znam przypadek niezabrania ciała dziecka marto urodzonego w 38tc do pochówku, ważne, że ja się zbuntowałam, bo jak tak można. Mam jedno dziecko na cmentarzu, donoszone, żywo urodzone, i nic mi to nie daje! Nie chodzę do Gabrysia codziennie, bo żyje we mnie, tak jak Mikołaj, grób w ziemi do niczego nie jest mi potrzebny. A do pamięci o tym dziecku już na pewno. Chcę wiedzieć co wynikło z badań małego, bo to co otrzymałam, to absurd.

Po drodze otrzymałam tylko inf, że ustalenie kariotypu jest już niemożliwe, jest za późno, choć jeśli chcemy otrzymać szczątki dziecka do jakichkolwiek dziecka, zawsze chętnie wydadzą.

Mój mąż przypomniał sytuację, kiedy odbierałam wypis. Gdybym nie była uzbrojona w wiedzę od koleżanki, która uprzedziła mnie o dokumentach koniecznych do rejestracji, gdybym się nie upomniała, nikt by nic nie wiedział. Odsyłali mnie po wszystkich pokojach, po lekarzach, rozkładali ręce. Późne poronienie??? Pani, odpieprz się, ja nie wiem, piję kawę.

Szlag!!!!! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: wieści....co dalej....
Malachite  
17-11-2014 00:43
[     ]
     
U mojego synka taki rozstrzał związany był z triploidią... (lub niedotlenieniem spowodowanym zaciskającą się na szyi pępowiną / mała ilość wód płodowych = brak możliwości ruchów dziecka i wyswobodzenia się z pułapki)
Jeśli będziesz mogła, daj znać, czy rozpoznano przyczynę śmierci Mikołajka.
Światełko Serduszko [*]
-- 
Mama:
Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009
Rybci Lenki *18 III 2011
Okruszka Tymka *19 VI 2013

Re: ciezarowki 2014
Gosiek26  
28-10-2014 11:15
[     ]
     
PRZYTULAM!!!!!!!!! 
Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014


Re: ciezarowki 2014
yeti1  
28-10-2014 13:23
[     ]
     
Dużo sił życze,zycie jest niesprawiedliwe. 


Re: ciezarowki 2014
Atram86  
17-11-2014 14:18
[     ]
     
Wyrazy wspolczucia droga mamo po stracie kolejnego syna :( bardzo mi przykro. Tak trudno mi napisac gdyż w myśli mam tego maleńkiego chłopca ale niesmialo chciałabym pochwalić się ze 25.10.2014 po dlugim oczekiwaniu na swiat przyszla Mala sliczna Lilly zdrowa i duza dziewczynka 3840 i 52cm. 


Re: ciezarowki 2014
Joannap  
17-11-2014 19:17
[     ]
     
Atram gratuluję :) 
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."


Kocham i tęsknię...



Re: ciezarowki 2014
Mama Huga  
18-11-2014 11:58
[     ]
     
Również gratuluję ATRAM ! 


Re: ciezarowki 2014
iwona123  
18-11-2014 23:00
[     ]
     
Atram ogromne gratulacje!!!Duża dziewczynka;)
całusy dla Was :) 
Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*]
Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3

Re: ciezarowki 2014
woldemort  
19-11-2014 12:42
[     ]
     
Witam wszystkie dziewczynki.Żadko zagladam ostatnio na forum(brak czasu).
Atram serdecznie gratuluję:)OJ duża dziewiusia:):)

My dzisiaj bylismy z Natalką na szczepieniu i przeżyliśmy szok po zważeniu małaej.W 7 tygodniu życia Natka waży 6270,pani doktor powiedziała,aby troszke ja oszukiwac z tym jedzonkiem bo pulpecik z Niej niezły.No ale na szczęście jest długa bo prawie 60 cm.

Pozdrawiam wszystkie mamusie obecne,przyszłe i wszystkie dzieciaczki. 
Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014

Re: ciezarowki 2014
deli  
19-11-2014 23:58
[     ]
     
Atram, gratulacje i samych radości dla Was:) 
mama Franusia (7.03.2010 -14.04.2010) oraz Stasia, Julka i Wojtusia
Moje Skarby!
http://franciszekjakubkoziol.pamietajmy.com.pl

Re: ciezarowki 2014
hellena  
20-11-2014 20:14
[     ]
     
Sama nie wiem jak..

W domu jest tak dużo roboty przy wukańczaniu piętra, że łapię wiadro cekolu, browara i uciekam na górę... choć i tu dopada, kredyt na wykończenie zaciągnęlismy przez wzgląd na tę ciążę, na Mikołaja.

Myślę, że w tej chwili przeważa zwykłe, ludzkie wkurwienie. To miała być standardowa ciąża po śmierci dziecka, bardziej nerwowa, ale książkowa, donoszona, taka formalność zakończona porodem.

Na dniach powinnam mieć histpat, a póki co byłam u nowego lekarza, odesłał od razu na badania kariotypu do poradni. Jak uslyszał historię i obejrzał wyniki pappa powiedział, że sklada mu sie to jednoznacznie na wadę genetyczną, tylko pech polega na tym, że nie dotrwaliśmy do połówkowego, gdzie najwięcej widać i nie zdążyliśmy z amniopunkcją, bo histpat jak wiadomo kariotypu nie ustala.

Wierzyć mi się nie chce, żę straciliśmy tyle czasu na ciążę zakończoną niepowodzeniem. Przecież to był praktycznie półmetek. 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014 - do Hellena
Malachite  
21-11-2014 00:28
[     ]
     
Odszukałam "swoje" wyniki z 17 tc:
BPD odpowiadało 14,5 tc, HC odpowiadało 14,3 tc, AC odpowiadało 12,4 tc, FL odpowiadało 12,5 tc, CRL odpowiadało 11,6 tc.
Tak więc u mojego Synia rozrzut być do 3 tygodni w samym ciele, a do 5 tygodni w stosunku do wielkości jaką powinien mieć.
Dodam, że na obrazie USG w 12 tc wszystko było idealnie.
Kariotyp 69XXY.
No nic, trudno gdybać. I tak to niczego nie zmieni. Będę czekać na Twoje wyniki.
-- 
Mama:
Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009
Rybci Lenki *18 III 2011
Okruszka Tymka *19 VI 2013
Ostatnio zmieniony 21-11-2014 00:48 przez Malachite

Re: ciezarowki 2014 - do Hellena
hellena  
21-11-2014 10:04
[     ]
     
Kurcze, no zagadka. Na wypisie kosc udowa jest na poziomie 15, reszta 16-17, najwieksxy brzuszek na 18, ale podejrzewam, ze efekt maceracji i obrzeku. Wielkosc na okolo 17tydzien. Maz wlasnie pojechal po wynik histpat.

A jak ustaliliscie kariotyp malucha? Zlecaliscie z tkanek po poronieniu, na prywate, czy mialas wczesniej jakies inwazyjne badanie? Zastanawiam sie nad opcja podpowiedziana przez lekarza, by prywatnie zlecic ten kariotyp, ale cxy to w sumie cokolwiek zmieni? 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014 - do Hellena
mery.k  
21-11-2014 17:05
[     ]
     
Wiesz hellena co do kariotypu chyba on ważny skoro lekarz podpowiada. U nas Kacper miał robiony po urodzeniu bo wada układu moczowego zmyliła lekarkę w szpitalu gdzie się urodził i wpisała że jest dziewczynką, a wiadomo ze jak już raz coś sknocone w papierach ... .... W każdym razie potem pytano często o kariotyp i mówili że dobrze że prawidłowy męski. Potem już po śmierci Kacpra byliśmy u genetyka i powiedział, że też dobrze gdy jest u dziecka kariotyp prawidłowy. My tez po badaniu genetycznym mamy prawidłowe kariotypy. Mimo to prognoz na następną ewentualnie ciążę brak bo brak badań genetycznych u dziecka (bo ich nie doczekał) i wszystko mogło być związane z cytomegalią i z wcześniactwem
Trzymaj się kochana choć to jakoś tak dziwnie brzmi ..... przytulam mocno



............................................................................................
mama Kacpra 27 t.c (*25.08.2010 +23.05.2012) i ziemskiej Karoliny 8 l. 


Re: ciezarowki 2014 - do Hellena
Malachite  
22-11-2014 08:36
[     ]
     
U nas zły obraz USG właśnie z tego badania w 17 tc był powodem skierowania na amniopunkcję w trybie natychmiastowym, tak więc kariotyp był badany z marnych resztek wód płodowych. Ponieważ, tak jak pisałam, USG w 12 tc było idealne, nie miałam robionych testów z krwi, nie wiem więc jak ta wada dziecka ma przełożenie na biochemię. Poza tym nie ma badań z krwi na triploidię. Genetyczka wspominała tylko, że wada ta daje raczej zaburzenia w obu wynikach: źle wychodzi test w kierunku trisomii 21 i 18.
A czy robić badanie prywatnie? W moim przypadku wiedza ta dała mi w jakiś sposób pewność: po nim wiedziałam, że dziecko nie miało szans na życie, że jest to całkowity przypadek, że szansa drugiej takiej wady w kolejnej ciąży jest prawie niemożliwa. Myślę, że z tych powodów warto.
Nie ma możliwości wykonania w Waszym przypadku tego badania na NFZ?
-- 
Mama:
Aniołka Emilka *+ 9 XII 2009
Rybci Lenki *18 III 2011
Okruszka Tymka *19 VI 2013
Ostatnio zmieniony 22-11-2014 09:03 przez Malachite

Re: ciezarowki 2014
hellena  
22-11-2014 16:48
[     ]
     
Dziś miałam wrażenie, że uczestniczę w jakiejś cholernej farsie.

Mąż pojechał po wynik histpat. Przywozi, czytam, fragmenty obumierającej doczesnej. Myślę sobie, kurwa, a gdzie wyniki oględzin płodu, gdzie wymiary, gdzie adnotacja dotycząca wód, łożyska, do cholery, tyle mieli tkanek do badania!!!! dzwonię, najeżona, do sekretariatu, bo może dziewczę nie wydało mężowi wszystkich dokumentów. Co słyszę? Do badania poszły fragmenty uzyskane z łyżeczkowania macicy, a co się stało z płodem ona nie wie!!! rzuciła, że ona tylko wydaje papiery.... Mój ironiczny komentarz w stylu-czy zna farmauceutę wydającego aspirynę, który nie wie do czego ten lek służy, pozostał bez komentarza.

Dzwonię zatem na ginekologię, bo jeśli to dziewczę nic nie wie, to może lekarz powie gdzie jest moje dziecko???? Ok, odstąpiliśmy od pochówku, bo dziecka wielkości śliwki niekoniecznie mam ochotę grzebać, w konkursie na ilość grobów na cmentarzu też nie uczestniczę, więc sorry - jeden nagrobek mi wystarczy, ale do cholery, co zrobili z 17-centymetrowym płodem, którego oględziny były kluczowe dla sprawy!!!! Co słyszę?? Jak pani odstapiła od pochówku, to ordynator prawdopodobnie zdecydował o wyrzuceniu płodu do kosza, a do badania ten płód nawet nie miał prawa powędrować! Mój mąż zaczął mi znad ucha wrzeszczeć, czy to jest zgodne z prawem, przecież miały być badania, przecież tyle materiału, że on idzie do prokuratury... Dzwonie zatem do laboratorium, do którego wysłano moją ową DOCZESNĄ i co słyszę - ale jaki płód, przecież my nie dostalismy żadnego płodu do badania!!! I amok!!! Proszą o oddzwonienie za godzinę, może przeszukają kartoteki, bo może ten płód im się zapodział!!!! Ja w tym czasie jeden drink, drugi, trzeci, i czekam..... Oddzwania mój ginekolog, mówi, że niemozliwe, musieli dostać cały "materiał"... Po magicznej godzinie, dzwonie ponownie do laboratorium i słyszę szczęsliwy głos pani po drugiej stronie:"przepraszam, jest płód, znaleźliśmy w prosektorium!!!!". Brakowało - hurrrraaaaa!! Słysząc mój kategoryczny ton oddała lekarza patomorfologa, który przeprosił za zamieszanie, wyjaśnił, że przy tak małej ciązy i wadze dziecka poniżej 500g nie robi się sekcji zwłok, a oględzin ogólnych dokonuje szpital, więc trzeba zgłosić się tam po kopię dokumentacji medycznej, ggdzie będzie o wiele wiecej danych niż te, które widnieją na formularzu uprawniającym do zgłoszenia martwego urodzenia do usc.

Pomiędzy tym wszystkim wyszłam do szurniętą, która nie chciała pochować swojego dziecka, a robi aferę co zrobili z ciałem!!! To nic, że znam przypadek niezabrania ciała dziecka marto urodzonego w 38tc do pochówku, ważne, że ja się zbuntowałam, bo jak tak można. Mam jedno dziecko na cmentarzu, donoszone, żywo urodzone, i nic mi to nie daje! Nie chodzę do Gabrysia codziennie, bo żyje we mnie, tak jak Mikołaj, grób w ziemi do niczego nie jest mi potrzebny. A do pamięci o tym dziecku już na pewno. Chcę wiedzieć co wynikło z badań małego, bo to co otrzymałam, to absurd.

Po drodze otrzymałam tylko inf, że ustalenie kariotypu jest już niemożliwe, jest za późno, choć jeśli chcemy otrzymać szczątki dziecka do jakichkolwiek dziecka, zawsze chętnie wydadzą.

Mój mąż przypomniał sytuację, kiedy odbierałam wypis. Gdybym nie była uzbrojona w wiedzę od koleżanki, która uprzedziła mnie o dokumentach koniecznych do rejestracji, gdybym się nie upomniała, nikt by nic nie wiedział. Odsyłali mnie po wszystkich pokojach, po lekarzach, rozkładali ręce. Późne poronienie??? Pani, odpieprz się, ja nie wiem, piję kawę.

Szlag!!!!! 
Hellena, mama Hani (22.05.2012), Aniołka Gabrysia (05.09.2013-06.09.2013)i Aniołka Mikołaja (20tc)

Re: ciezarowki 2014
Wera  
22-11-2014 19:22
[     ]
     
Witaj!
czytając twój wpis nie mogę uwierzyć że dzieją się takie rzeczy nie ma usprawiedliwienia w tej sytuacji, powinni wykonać te badania tak jak miałaś obiecane. Nie wiem jakie są procedury w takiej sytuacji (ja miałam inne okoliczności strat) ale ktoś powinien zlecić te badania chyba w szpitalu gdzie rodziłaś. Czasem myślę że miałam sporo szczęścia że trafiłam na mądrych ludzi, kiedy straciłam córkę. Wszystkie wyniki (histopatologie, sekcje, część moich badań) miałam w ciągu miesiąca, dłużej czekałam na nasze kariotypy. Nie wiem czy miałabym dość sił na walkę z biurokracją... Trzymaj się. Poszukaj może kogoś kto pomaga mamom takim jak my są fundacje, może uda się coś zrobić. Powodzenia. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
Ostatnio zmieniony 22-11-2014 19:29 przez Wera

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora