 ciąża po stracie | |
|
nastka
03-05-2007 16:13 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Niedawno dowiedziałam się, że jestem w 6 tyg ciąży, a swoje pierwsze dziecko- Klarę- straciłam 21 stycznia 2007r. Klara zmarła poprzez uduszenie przez pępowionę. Teraz bardzo się boję i pilnuje się na każdym kroku. Boję się sama wychodzic z domu. Moja pierwsza ciąz była książkowa i ta podobno też taka jest. Ale bardzo się boję. Kocham Klarę i tęsknię za nią. I ciesze się , że jestem w ciązy, ale na zmianę ze łazami.
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
kurczak
03-05-2007 18:06 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Hej Nastka, co to za lamenty i zlowrozenie? wez sie w garsc... zapomnij o tym co zle, ciesz sie, ze masz Klare, bo Ona teraz czuwa nad Wami!!!
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
patrycja grzybowska
03-05-2007 18:14 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ŻYZE CI POWODZENIA I RADOSCI Z TEJ CIAZY
TZRYMAJ SIE I DBAJ O SIEBIE
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
martuś85
03-05-2007 19:15 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
nastko jesteś teraz w stanie w którym ja bardzo bym chciała byc już teraz choć straciłam dziecko 22.04.2007 w 23 tc. ównież jestem pełna obaw jak to będzie czy to się nie powtórzy ale chęć tego posiadania kruszyny jest wieksza niż strach musisz byc silna i pełna pozytywnych myśli trzymam za ciebie kciki na pewno będzie dobrze i czekam z utęsknieniem aż w moim brzuszku znów maluszek zagości
strach jest ogromny...lecz chęć na światełko jeszcze większa
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
Angel
03-05-2007 20:33 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nastko serdeczne gratulacje,nie wolno zadręczać się niepotrzebnymi myślami-pozytywne myślenie,spokój,spacerki,dużo snu-to zalecenia dla Ciebie.
A Twoja córcia w niebia zaopiekuje się dzidzią noszoną pod twoim serduszkiem.
Trzymam kciuki....
Aga mama Mateuszka (*)23.04 2005 i Igorka (*)16.10.2006
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
mamafilipa
03-05-2007 20:40 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze zobaczysz. "Ktoś" już tam czuwa nad tobą teraz.
Serdecznie pozdrawiam i bardzo się cieszę, że udało.
Dla twojego Aniołka (***)
|
|
Ostatnio zmieniony 03-05-2007 20:41 przez mamafilipa |
| Re: ciąża po stracie | |
|
patrycja grzybowska
03-05-2007 21:58 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
trzymam kciuki
powodzneia
mnasze aniołki czuwaja nad nami
mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006)
mama 6 letniej Amelki
i malutkiego Antosia
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
wiosna
13-05-2007 19:43 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To całkiem normalna reakcja, ze mną tez tak bylo, ciągle wszystko czarno widzialam i tak bardzo sie bałam, pomysl sobie że jesli jestes w ciąglym stresie i zmartwieniu to dzieciatko ktore masz pod serduszkiem bardzo to oddczuwa, trzymam kciuki za pomyślne rozwiazanie i wszstkiego dobrego.
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
ajusia
13-05-2007 22:02 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nastko ciesz się ze swojego błogosławionego stanu!!!
Z całego serca gratuluję!!! Zamartwianie się i zalewanie łzami jest odczuwalne przez Twoje maleństwo więc zamiast tego usmiechaj się dużo.Dzięki takim wiadomościom jak Twoja wierzę, że mi też się uda. Mój Aniołek biega po chmurkach od 19.01.i wiem że kolejne dzieciątko nie zastąpi mi go,ale bardzo chciałabym tu napisać, że noszę w sobie nowe życie.
Pomyślnego rozwiązania
Aga mama Konradka i Aniołka 18tc
|
|
|
| Re: ciąża po stracie | |
|
demonnik
14-05-2007 12:50 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Gratuluje i zycze pomyslnego rozwiazania na czas...ja równiez juz chciałabym miec pod rercem nastepna kruszynke...moj synek odszdl 19.01.07...pozdrawiam Cie cieplutko i zycze powodzenia i nie zadreczaj sie tak bardzo-mysl pozytywnie(choc wiem ze to nie jest łatwe) ale bardz pełna nadziei ze wszystko bedzie dobrze uwierz w to!pozdawiam
Filipek ur/zm 19.01.2007r 23tc[*],
Mateuszek ur. 17.03.2008r 36tc,
Alanek ur 21.10.2012 39,6 tc!:o)
oraz Aniołek ktory umarł w brzuszku w 15 tc a o czym dowiedzialam sie w 18 tyg.zabieg 19.06.2015
spijci
|
|
|
:: w górę ::
|
